M.M.I ciekawy temat zapodał. Sprawdziłem te "rodsy". Zwykłe jętki podczas ich zwariowanego lotu w górę i w dół na dłuższym czasie myślę, że mogłyby zostać tak zarejestrowane. Ale wyjątkowo to wygląda. Rzeczywiście, jak ważki z turbodoładowaniem :D
Wiem co Ty fotografujesz, ale nie mogę sobie przypomnieć, jak się to nazywa. Jakiś amerykanin nagręca na video przy ultraszybkiej przesłonie takie stwory, które niby latają w powietrzu, ale ich nie widzimy, bo są dla nas za szybkie. Takie niby owady, jakby ważka z turbodaładowaniem. Pozdrawiam serdecznie.
M.M.I ciekawy temat zapodał. Sprawdziłem te "rodsy". Zwykłe jętki podczas ich zwariowanego lotu w górę i w dół na dłuższym czasie myślę, że mogłyby zostać tak zarejestrowane. Ale wyjątkowo to wygląda. Rzeczywiście, jak ważki z turbodoładowaniem :D
aha! Ktoś tu chyba ostro jara "Temat" :)
Ale uparty w poszkiwaniach...:)
Już mi się przypomniało, jak się to-to nazywa: "rods". Google / zdjęcia / rods. Pozdrawiam i miłych łowów.
Wiem co Ty fotografujesz, ale nie mogę sobie przypomnieć, jak się to nazywa. Jakiś amerykanin nagręca na video przy ultraszybkiej przesłonie takie stwory, które niby latają w powietrzu, ale ich nie widzimy, bo są dla nas za szybkie. Takie niby owady, jakby ważka z turbodaładowaniem. Pozdrawiam serdecznie.