dziura dla aparatu to ingerencja....przepraszam, ale zdjęcia piskląt zawsze będą budziły mieszane uczucia. U mnie te bardziej negatywne, i pytałam z jakiej odległości fociłeś, ile byłeś fizycznie od gniazda.? pzdr
Na początku spojrzałem na oceny, następnie mniej więcej na środek zdjęcia i trochę się zdziwiłem , ale dokładnie przyjrzałem się zdjęciu i zobaczyłem piękno!!!!Super to pokazałeś!!!!
Birdwatcher -nie ingerowałem w gniazdo-zrobiłem dziurę tylko dla aparatu. Z kilkuset zdjęć z 2 dni, tylko dwie fotki udało mi się cyknąc z menu w dziobie.
No, złapać taką sytuację, to jest coś!!! Ale kadr jest fatalny, docinany do obiektu, nienaturalny, niby kwadrat, a nie kwadrat... Wolałbym kadr poziomy, kawałek otoczenia nadałby zdjęciu większej swobody. Reasumijąc: temat genialny, technicznie przyzwoite, kadr beznadziejny. Pozdrawiam :{)
jakość padła...ale nieważne mnie interesuje jak robiona była fota...z jakiej odległości i czy ingerowałeś/aś w nią (chodzi o poruszanie czegokolwiek przy gnieździe)
Nie prawda! Dostaną tylko najsilniejsi!
bardzo fajna fotka ... pozdr ...
ornitologow dyskusje ;]
to fakt, nie powinno się zbliżać do gniazda, gdyż matka może opuścić pisklęta. nastepnym razme proponuję jednak oprzeć się pokusie.
Kilkaset zdjęć w dwa dni!!! To już nie fotografowanie, to czysta stochastyka!!! :{)
już "zrobiłem"-następna taka okazja się nie powtórzy
Piegusie, od dawna fotografowanie piskląt w gniazdach jest nieetyczne. Ja tylko informuję , Ty zrobisz z tym co zechcesz. Pozdrawiam!
Kaskader-mogłoby byc lepsze, Adaś-ja Ciebie również!, Birdwatcher-pół metra...nie mogłem się oprzec
dziura dla aparatu to ingerencja....przepraszam, ale zdjęcia piskląt zawsze będą budziły mieszane uczucia. U mnie te bardziej negatywne, i pytałam z jakiej odległości fociłeś, ile byłeś fizycznie od gniazda.? pzdr
Super, pozdrawiam
Na początku spojrzałem na oceny, następnie mniej więcej na środek zdjęcia i trochę się zdziwiłem , ale dokładnie przyjrzałem się zdjęciu i zobaczyłem piękno!!!!Super to pokazałeś!!!!
Birdwatcher -nie ingerowałem w gniazdo-zrobiłem dziurę tylko dla aparatu. Z kilkuset zdjęć z 2 dni, tylko dwie fotki udało mi się cyknąc z menu w dziobie.
No, złapać taką sytuację, to jest coś!!! Ale kadr jest fatalny, docinany do obiektu, nienaturalny, niby kwadrat, a nie kwadrat... Wolałbym kadr poziomy, kawałek otoczenia nadałby zdjęciu większej swobody. Reasumijąc: temat genialny, technicznie przyzwoite, kadr beznadziejny. Pozdrawiam :{)
Piegusie nie lubisz soczystego zielonego spagetti? :D
Głodomorki!
a ja czekam nadal..
Dziękuję za odpowiedź...
za tyle godzin klęczenia-żywcem do nieba pójdę! :)) a propo (cokolwiek, by to nie znaczyło!) obiektywu to robiłem "przez!:)))))
rewelacja!!!!!!!
jakość padła...ale nieważne mnie interesuje jak robiona była fota...z jakiej odległości i czy ingerowałeś/aś w nią (chodzi o poruszanie czegokolwiek przy gnieździe)
Ja też jestem ciekawa jakim obiektywem to zrobiłeś...
taka apetyczna ta nliszka?! musiałbym wypi pół litra, by ją przełknąc :)))))
maaamooo i ja i ja i ja i ja!!!! i ja tez i ja jeszcze i jeszcze tego!!! :D :D :D
jaką odległośc proponujesz cycu? 50 metrów? :))
swietne!!!
jakim obiektywem mrobiłeśto zdjęcie ?
ładne Piegże, ale.... nie można robić zdjęć ptakom w pobliżu gniazda