Opis zdjęcia
...na początku nieufny i podejrzliwy...potem nie chciał nas puścić, a zaproszenie na herbatę - \"...tylko w niedzielę, jak żona będzie...\" - mam nadzieję, że wciąż aktualne...powyżej przy swojej komórce na ziemniaki i inne specjały, na podwórku starego gospodarstwa, z którego zostały ruiny z zawalonym dachem, choć kuchnia dalej \"umeblowana\"...Pan Stanisław przeniósł się z końcem lat 80-tych, z rodziną na drugą stronę ulicy...do dziś toczy boje z bratem o spadek...co ciekawe urodzony ponoć w 1936 roku, a we wszystkich papierach ma, że w 1938...ale to długa historia:)...cd świętokrzyskiej serii... Reala/Biometar........................................................... www.michalbojkowski.com
no szosy, szosy, a Ty nie myndrkuj:PP
"z rodziną na drugą stronę ulicy" szosy choopie, szosy gdze tam mosz ulice choopie?
podoba mi sie ta świetokrzyska seria, fajnie opowiada
ooo, a tu mamy portret połączony z reporteką...
dobre,he he...:]
Slik3: jak se kupisz to będzie Twój:P
dobre
Kamil Pabian, brzydki pijak: co fakt to fakt, że pan Stasio mógłby dostarczyć temat do niejednego filmu:D
moj kocahany cudowny biometarek....dla mnie najlepsze z serii...mordeczko ;) ale i tak gniot wiesz o tym nie? :D
ladne zdjecie - podoba mi sie nasycenie, swiatlo (szczegol, moze bez bereciku)
dobre...
Witam ! Ciekawie to wyszło.Kamil ma rację.Historia na dobry serial ;)Pozdrówka
bokeh :-)))) pan Stasiu, fajny gosc... super pomysl na ta serie z opowiesciami... tutaj postac i w tle komorka, czyli czlowiek i "czesc" jego zycia....