Lismaster: bylem mocno zapracowany i nie mialem szans na poogladanie PLFoto. Za to w sobotę przed śniadankiem sprawiłem sobie tę przyjemność. I nie żałuję, bo mogłem zobaczyć Twoje fajne foto. Co do fenomenu kobiecości, to bliższy mi jest pogląd Przemka_D. Wydaje mi się właśnie, że dostrzeganie w kobiecie ładnie ukształtowanej bryły geometrycznej jest redukcją kobiecości. Ja oczywiście rozumiem, że istnieje taka konwencja, znam jej reguły, ale ona mi nie pasuje z powodu wyłuszczonego powyżej. Kobieta odarta z psychiki i kontekstu kulturowego jest jakaś - mz - niepełna. Masz rację co do oceny stanu polskiego społeczsęńtwa (przynajmniej znacznej jego części). Dotyczy to także społęczności tego forum. Kto jak kto, ale ja mogę się na ten temat wypowiedzieć ;)Powiedz mi jednak, jak społeczność ma dorosnąć, skoro nie przedfstawi się jej alternatywnej oferty? To do pomyślenia na sobotę. Pozdrawiam ciepło
akt klasyczny najwieksza forma kobiecosci ? to, albo najwiekesza przenosnia i nie fortunnie sformulowana mysl albo najwieksza bzdura jaka slyszalem :) kobiecosc to wszystko... czasem oczy, czasem biodra, czasem dłon, kobiecosci nie da sie w jakism sensie okreslic, kobieta sklada sie z marzen, pragnien, potrzeb, czulosci ... to wszystko wplywa na kobiecosc :) a klasczyny akt jest tylko iwylacznie pokazaniem ciala, w sposob klasyczny :)
Nie przepadam za takim stylem fotografowania (kobieta jako bryla do oświetlenia, bez psychiki) jednakże jeśli oceniać to zdjęcie w zgodzie z konwencją, w której zostało wykonane, to trzeba przyznać, że jest to dobra praca. Dałbym odrobinę więcej światła na czubek głowy i jakieś bardzo miekkie, rozproszine i słąbe na lewy pośladek. Rzecz jest jednak na tyle subtelna, że być może jest to kwestia nie światła, ile raczej monitora, na którym oglądam tę fotografię. Gratulacja dla autora!
P.S. I zachęcam do spróbowania zmiany konwencji. To przecież nie musi oznaczać definitywnego zerwania z tą.
rewelacyjnie oddane ...
bardzo fajne jest
bdb,pozdrawiam:)
nie wiem czy klasyka, czy nie ... nie ważne, bardzo dobra i piękna praca. pzdr
klasyka - piękna
bdb
Przemek_D.Zgadzam się.Raczej to pierwsze.Chodziło mi o zdjęcie ,a nie o kobietę w sposób dosłowny.
codownie miękkie - piękno w pięknie
Bardzo ladnie
smacznie,,, ladne swiatelko.
przyjemnie to wyszło,podoba się!
Lismaster: bylem mocno zapracowany i nie mialem szans na poogladanie PLFoto. Za to w sobotę przed śniadankiem sprawiłem sobie tę przyjemność. I nie żałuję, bo mogłem zobaczyć Twoje fajne foto. Co do fenomenu kobiecości, to bliższy mi jest pogląd Przemka_D. Wydaje mi się właśnie, że dostrzeganie w kobiecie ładnie ukształtowanej bryły geometrycznej jest redukcją kobiecości. Ja oczywiście rozumiem, że istnieje taka konwencja, znam jej reguły, ale ona mi nie pasuje z powodu wyłuszczonego powyżej. Kobieta odarta z psychiki i kontekstu kulturowego jest jakaś - mz - niepełna. Masz rację co do oceny stanu polskiego społeczsęńtwa (przynajmniej znacznej jego części). Dotyczy to także społęczności tego forum. Kto jak kto, ale ja mogę się na ten temat wypowiedzieć ;)Powiedz mi jednak, jak społeczność ma dorosnąć, skoro nie przedfstawi się jej alternatywnej oferty? To do pomyślenia na sobotę. Pozdrawiam ciepło
przeciąga się? :) bardzo przyjemne
Mięciutko że aż pięknie
bardzo mi się podoba
akt klasyczny najwieksza forma kobiecosci ? to, albo najwiekesza przenosnia i nie fortunnie sformulowana mysl albo najwieksza bzdura jaka slyszalem :) kobiecosc to wszystko... czasem oczy, czasem biodra, czasem dłon, kobiecosci nie da sie w jakism sensie okreslic, kobieta sklada sie z marzen, pragnien, potrzeb, czulosci ... to wszystko wplywa na kobiecosc :) a klasczyny akt jest tylko iwylacznie pokazaniem ciala, w sposob klasyczny :)
lismaster, nie przejmuje sie, jest za****ste!!!
Nie przepadam za takim stylem fotografowania (kobieta jako bryla do oświetlenia, bez psychiki) jednakże jeśli oceniać to zdjęcie w zgodzie z konwencją, w której zostało wykonane, to trzeba przyznać, że jest to dobra praca. Dałbym odrobinę więcej światła na czubek głowy i jakieś bardzo miekkie, rozproszine i słąbe na lewy pośladek. Rzecz jest jednak na tyle subtelna, że być może jest to kwestia nie światła, ile raczej monitora, na którym oglądam tę fotografię. Gratulacja dla autora! P.S. I zachęcam do spróbowania zmiany konwencji. To przecież nie musi oznaczać definitywnego zerwania z tą.
śliczy akcik, pozdrawiam
hmm a modelka przysnela na sesji ??:)