Dlaczego przesada :) Jedynie czerwone punkciki i odbicie lustrzane lewej strony :)
Na dobrą sprawę czerwony kolor można też chyba uzyskać przykładając czerwony kartonik za fotografowany obiektyw. Tylko nie wiadomo jak by zagrało z czasem naświetlania.
A... i nie jest to "Bond". Często sie spotykam z interpretacją, że 007 jest ukazany w listkach przesłony. Ale pomyślcie sami, po co w takim razie strzelałby do fotografa? :P W filmie Bond jest ukazany przez lufę pistoletu, gwint nadający kuli rotację wygląda z tego ujęcia trochę jak przedstawiona na powyższej fotografii przysłona.
Dlaczego przesada :) Jedynie czerwone punkciki i odbicie lustrzane lewej strony :) Na dobrą sprawę czerwony kolor można też chyba uzyskać przykładając czerwony kartonik za fotografowany obiektyw. Tylko nie wiadomo jak by zagrało z czasem naświetlania. A... i nie jest to "Bond". Często sie spotykam z interpretacją, że 007 jest ukazany w listkach przesłony. Ale pomyślcie sami, po co w takim razie strzelałby do fotografa? :P W filmie Bond jest ukazany przez lufę pistoletu, gwint nadający kuli rotację wygląda z tego ujęcia trochę jak przedstawiona na powyższej fotografii przysłona.
Do mnie nie trafia. Lubie porawiać zdjęcia w PS'ie ale to przesada
Świetny pomysł, z pogranicza grafiki.
e tam... Bond :)