do "Tomek_foto": "Akt jest przekazem czysto wizualnym"; ano niech każdemu będzie dane to, w co (nie)wierzy, Berliozie (nie kompozytorze).

do kajol: buuuuhahaha. Podoba mi się Twoje górnolotne dorabianie ideologi do treści, która, równie dobrze, mogłaby brzmieć - Głosuj na PiS. Stosowana tu powszechnie praktyka, zaopatrywania umiszczonej fotografii w górnointelektualne treści, rodem z poetyckiej twórczości, będącej odzwierciedleniem męczeńskich przeżyć na tle czysto miłosnych oczarowań zrozumiałych tylko dla samego autora - poety, czyni z zamieszczanych tu fotografi plakat agitacyjny. Akt jest przekazem czysto wizualnym i nie potrzebuje przypisów, chyba, że sam autor do końca nie wierzy w trafność sensu swego dzieła. Pozdrawiam artystów.

Błąd: jeśli "Fauście", to ew. "Mistrzu". Jeśli "Wolandzie", to chyba "Mefistofelesie" - tak?

Ponieważ użyto tu takiego cytatu, zdjęcie należy czytać: kobieta-diabeł. I czerwone pazury pasują jak ulał do zewnętrznego wyglądu wcielenia zła. Barwne akcenty pokazują, dotykając ich, które "elementy" diabła kuszą do grzechu. Zdjęcie mi się podoba Fauście-Wolandzie.

te paznokcie czerwone:/

Maigret....

o kurtfa

fajne ma buty, pasemka i naszyjnik...

jak dla mnie bylo by lepsze bez tych czerwonych pazurow. pzdr.

jestem na nie

po ciul te pazury???

niewiele powie