Grisza... hm, do wielkiego krytyka fotografii to mi jeszcze daleko, z zdjęcia robię amatorsko i kariery nie planuję. Wiesz to czy się komuś jakies foto podoba czy nie to pewnie kwestia gustu, a gusta nie podlegają dyskusji. Ja napisałem opinię o twojej fotografii, ty skrytykowałes moją i mam nadzieję, że ci z tym lepiej - no chyba że nie to daj sobie upust :-)
jesli to jest zdjecie godne twoich komentarzy wielkiego krytyka fotografii to naprawde duża kariera przed toba ja sam nie jestem bezkrytyczny ale ty przesadziłeś
Grisza... hm, do wielkiego krytyka fotografii to mi jeszcze daleko, z zdjęcia robię amatorsko i kariery nie planuję. Wiesz to czy się komuś jakies foto podoba czy nie to pewnie kwestia gustu, a gusta nie podlegają dyskusji. Ja napisałem opinię o twojej fotografii, ty skrytykowałes moją i mam nadzieję, że ci z tym lepiej - no chyba że nie to daj sobie upust :-)
dzięki Jacku :)) będę miał wasze uwagi z tyłu głowy jak tylko natknę się na takie poziomeczki jeszcze raz... pozdr.
Mnie się podoba, ładne kolorki. MOże faktycznie można było trochę bardziej owoce wyeksponować.
jesli to jest zdjecie godne twoich komentarzy wielkiego krytyka fotografii to naprawde duża kariera przed toba ja sam nie jestem bezkrytyczny ale ty przesadziłeś
nie sądziecie?
racja, racja... czlowiek uczy się na blędach. Z drugiej strony wydaje mi się, że ten listek dodaje uroku....
ale mozna zrobic makro :)
na to wplywu nie mialem - fotografowalem to co zastalem :) pozdr.
za malo widac te poziomki - za male owoce !!!