Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
mglisty świt w Tatrach... po chwili mgła przykryła wszystko....
popełnione w wyniku najnowszej fascynacji fotografią piktorialną...
szumy, ziarno i nieostrośc w pełni zamierzone....
mamutek: dziękuję :-)
koziołrogacz: a czy ja napisałam że odchodzę od reszty...? nie...po prostu próbuję czegoś nowego...uczę się i poszerzam horyzonty.... dla mie fotografia niekoniecznie musi byc jak z kalendarza, wykolorowana, ostra do bólu i gładka jak pupcja niemowlaka...
a co do kolorystyki.... jest nachalna? hm...poza lekkim ściemnieniem i niewielkim zmniejszeniem nasycenia nic z kolorami nie robiłam...
Obejrzałem Twoje zdjęcie 1352362 i myślę że brak eksperymentów z piktorializmem nie wyszedł mu na złe... Dobre jakościowo i kompozycyjnie zdjęcie naturalne i bez nachalnej kolorystyki a przemawia swoistym klimatem... czyż nie szkoda odchodzic Ci od takiej jakości na rzecz niepewnego w skutkach pseudonaśladownictwa..?
Ja rozumiem, że sztuka wymaga poświęceń, ale może poprzestań na wywoływaniu rawów i nie próbuj aparatu uczyć dziwnych zachowań ;-))) Powodzenia życzę i pozdrawiam :)
mamutku: no właśnie nie... ale jak pare razy mi się kasetka ze szkiełkiem wymsknie na glebę, pare razy włożę paluchy w obiektyw i jeszcze sprawdzę ogólną wytrzymałość sprzętu to bedzie szumiało i ziarniło (i co tam jeszcze) samo z siebie, bez ingerencji autora :-)
Koziołrogacz...to nie tłumaczenia..... to efekt mojej fascynacji piktorializmem(jeśli Cię to zainteresuje to pogrzebiesz w necie i zrozumiesz co miałam na myśli...)...
Pozdrawiam:)
No niezupełnie mnie to przekonuje... myślę, że wykonane w tych warunkach (mgła, niedostatek światła) dobrej jakości zdjęcie bardziej by do mnie trafiło... niestety wiem że nie jest to łatwe... znacznie łatwiej jest wytłumaczyc kiepską jakośc swiadomym wyborem...
bulka....czytaj uważnie...to nie kompresja...to było w pełni zamierzone działanie...
Koziołrogacz: ma służyć temu, by czasem wyjść poza kolorowe obrazki, które pewnie są przyjemne i łatwe w odbiorze ale... ale są inne....
ciekawie niedopowiedziane, zdjęcie przedstawia MZ znacznie więcej, niż poprzednie próby, pozdrawiam piktoriańsko :)
mamutek: dziękuję :-) koziołrogacz: a czy ja napisałam że odchodzę od reszty...? nie...po prostu próbuję czegoś nowego...uczę się i poszerzam horyzonty.... dla mie fotografia niekoniecznie musi byc jak z kalendarza, wykolorowana, ostra do bólu i gładka jak pupcja niemowlaka... a co do kolorystyki.... jest nachalna? hm...poza lekkim ściemnieniem i niewielkim zmniejszeniem nasycenia nic z kolorami nie robiłam...
Obejrzałem Twoje zdjęcie 1352362 i myślę że brak eksperymentów z piktorializmem nie wyszedł mu na złe... Dobre jakościowo i kompozycyjnie zdjęcie naturalne i bez nachalnej kolorystyki a przemawia swoistym klimatem... czyż nie szkoda odchodzic Ci od takiej jakości na rzecz niepewnego w skutkach pseudonaśladownictwa..?
Ja rozumiem, że sztuka wymaga poświęceń, ale może poprzestań na wywoływaniu rawów i nie próbuj aparatu uczyć dziwnych zachowań ;-))) Powodzenia życzę i pozdrawiam :)
mamutku: no właśnie nie... ale jak pare razy mi się kasetka ze szkiełkiem wymsknie na glebę, pare razy włożę paluchy w obiektyw i jeszcze sprawdzę ogólną wytrzymałość sprzętu to bedzie szumiało i ziarniło (i co tam jeszcze) samo z siebie, bez ingerencji autora :-)
Może "kasetka" jaką autor robi takie foty jest też zafascynowana piktorializmem ? ;-)
Koziołrogacz: ma się tak, że na etapie kompozycji i wykonania próbuję iść tą drogą, a następnie kontynuuję to wywołując RAWa
No.. rozumiem, piktorializm... ale to jest zdjęcie z cyfry, więc jak to się ma jedno do drugiego..?
Koziołrogacz...to nie tłumaczenia..... to efekt mojej fascynacji piktorializmem(jeśli Cię to zainteresuje to pogrzebiesz w necie i zrozumiesz co miałam na myśli...)... Pozdrawiam:)
No niezupełnie mnie to przekonuje... myślę, że wykonane w tych warunkach (mgła, niedostatek światła) dobrej jakości zdjęcie bardziej by do mnie trafiło... niestety wiem że nie jest to łatwe... znacznie łatwiej jest wytłumaczyc kiepską jakośc swiadomym wyborem...
toranaga: postaram się :-)
Szumy, ziarno i nieostrość w pełni zamierzone.... dobre tłumaczenie ;-)
bulka....czytaj uważnie...to nie kompresja...to było w pełni zamierzone działanie... Koziołrogacz: ma służyć temu, by czasem wyjść poza kolorowe obrazki, które pewnie są przyjemne i łatwe w odbiorze ale... ale są inne....
Hmm.. gdybym jeszcze potrafił odgadnąc czemu mają służyc te "środki artystycznego wyrazu"...
ciekawie, ale kompresja mniej ciekawa.. szkoda