Jeszcze raz dziękuję wszystkim za komentarze. Dopiero zaczynam pracę z softem (ktoś mi GIMP-a polecił) i mam nadzieję, że z czasem będę miał coraz większe wyczucie suwaków.
Larry02: Na szczyt wszedłem w 16 września i było w miarę. Ale reszta trasy to już porażka. Szodziliśmy do Zawratu i Piątki. Ze Świni na zawrat szlak był nieprzetarty i wszystkie łańcuchy pod śniegiem. Łatwo nie było, a najlepiej o tym świadczy czas przejścia za Świni na Zawrat 3h20min. Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
Cieszy moje oko taki widok:) potwierdzam że Czerwone Wierchy były białe bo dokładnie we wrześniu byłem na nich i patrzyłem na Świnicę (wybierałem się na nią ale spotkałem ludzi, którzy z niej zawrócili i nie zdecydowałem się na podejście), pytanie- zaliczyłeś szczyt, czy na tym miejscu się skończyło podejście?? Pozdrowienia :)
Bardzo dobre zejście się kilku linii (dno Cichej, graniczny grzbiet, Giewont, Beskidy) - pozdrawiam
ładnie pozdrawiam
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za komentarze. Dopiero zaczynam pracę z softem (ktoś mi GIMP-a polecił) i mam nadzieję, że z czasem będę miał coraz większe wyczucie suwaków.
Kadr z dużym potencjałem, jednak śnieg na pierwszym planie raczej przepalony, ale to penie wynik kontrastowania i ostrzenia... Powodzenia na zaś...
swietne
Ladne. Miejscami widac ze przeostrzone. Troche wczesniej obcialbym z prawej.
ciekawy kadr...
Larry02: Na szczyt wszedłem w 16 września i było w miarę. Ale reszta trasy to już porażka. Szodziliśmy do Zawratu i Piątki. Ze Świni na zawrat szlak był nieprzetarty i wszystkie łańcuchy pod śniegiem. Łatwo nie było, a najlepiej o tym świadczy czas przejścia za Świni na Zawrat 3h20min. Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
Cieszy moje oko taki widok:) potwierdzam że Czerwone Wierchy były białe bo dokładnie we wrześniu byłem na nich i patrzyłem na Świnicę (wybierałem się na nią ale spotkałem ludzi, którzy z niej zawrócili i nie zdecydowałem się na podejście), pytanie- zaliczyłeś szczyt, czy na tym miejscu się skończyło podejście?? Pozdrowienia :)
Dzięki. Przyzwyczaiłem się do innych komentarzy. Może jakieś postępy robię:-)
ładny widoczek, bdb