Samo sa nie wystarczy ;) Autor jeszcze nie ma opracowanego arsenalu slodkich minek, cielecych oczu i tym podobnych srodkow prowadzacych do niezawodnego sukcesu ;)
Nie, ja nie widzę, no właśnie o to mi chodzi. Zdjęcie jest beee, więc trzeba podeprzeć się jakąś filozofią i zasugerować odbiorcy, że jednak nie jest beee. Więc piszemy w opisie, że właściwie to najważniejszy jest temat zdjęcia. Każdy sobie już wyobrazi... a kotki, a wnusia... tak to jest słodki temat. Wtedy może ktoś napisze: ja też lubią moją kotki, ja też lubię moją wnusię, udanych sesji z kotkami życzę. Wiesz, takie pierdu, pierdu...
kilerus 2007-11-27 09:19:54 - widzisz jakakolwiek slodycz na tym zdjeciu? Nawiasem, doskonaly przyklad jak mozna oszpecic nawet potencjalnie slodki temat...
sz. Panie - czy to jest reżyseria? - śmiem w to wątpić po reszcie zdjęć
kompletny gniot
niestety :( kilerus ma racje. Dodatkowej sztuczności dodaje rozmyta ręka dziewczyny.
Sytuacja rzeczywiście jest pięnka. Zdjęcie niestety nie obrazuje tego w pełni. Moment złapany dobrze ale jest sporo niedoróbek technicznych
kotki fajne...nic poza tym :/ musisz jeszcze chyba troszke popracować...
miło mi:)
Zawsze jak wejde to i Piotr-Iberica jest:)Pozdrawiam Pana:)
gniot najczystszej wody
słabo przekonujesz
Ano tak marketing słaby ;)
Samo sa nie wystarczy ;) Autor jeszcze nie ma opracowanego arsenalu slodkich minek, cielecych oczu i tym podobnych srodkow prowadzacych do niezawodnego sukcesu ;)
Nie widać ale są ;)
;)) ale kotkow nie widac, wnusi tez nie ;)
Nie, ja nie widzę, no właśnie o to mi chodzi. Zdjęcie jest beee, więc trzeba podeprzeć się jakąś filozofią i zasugerować odbiorcy, że jednak nie jest beee. Więc piszemy w opisie, że właściwie to najważniejszy jest temat zdjęcia. Każdy sobie już wyobrazi... a kotki, a wnusia... tak to jest słodki temat. Wtedy może ktoś napisze: ja też lubią moją kotki, ja też lubię moją wnusię, udanych sesji z kotkami życzę. Wiesz, takie pierdu, pierdu...
kilerus 2007-11-27 09:19:54 - widzisz jakakolwiek slodycz na tym zdjeciu? Nawiasem, doskonaly przyklad jak mozna oszpecic nawet potencjalnie slodki temat...
Wiesz chodzi mi o kotki, wnusia, no słodkie zdjęcie po prostu, autor chce nas rozczulić, przedmiotami zdjęcia, a nie samym zdjęciem.
kilerus 2007-11-27 09:16:35 - jakich uczuciach? Politowania?
Granie na uczuciach, zamiast robienie zdjęć :/
produkcja fotopotworków na wysokim poziomie...
Łomatkozcórką...