To w takim razie Autorze poczytaj najpierw o prawie dotyczącym ochrony wizerunku. Może Ci się to kiedyś przydać. Można ukraść komuś jego prawo dysponowania własnym wizerunkiem, można też ukraść aparat którym robi się zdjęcia. Wbrew pozorom kwalifikacja prawna obu czynów jest podobna.
To w takim razie Autorze poczytaj najpierw o prawie dotyczącym ochrony wizerunku. Może Ci się to kiedyś przydać. Można ukraść komuś jego prawo dysponowania własnym wizerunkiem, można też ukraść aparat którym robi się zdjęcia. Wbrew pozorom kwalifikacja prawna obu czynów jest podobna.
no coz ryzyk fizyk:)gratuluje fotki:)
brawo:)
no zbyt przyjaźnie nie wygląda;=)
gdyby wiedziała, zastrzeliłaby mnie swą wiatrówką ukrytą za pazuchą niechybnie
gdyby wiedziała, zastrzeliłaby mnie swą wiatrówką za pazuchą ukrytą niechybnie
*wiedziala:)
pani wiedzial,ze ja uwieczniasz?:)
A zgodę modelki na publikację masz?