Opis zdjęcia
Kolejne zdjęcie z libacji alkoholowej elfów w ich magicznym lesie. Fotka z wczorajszego pleneru z Wielebnym w zimny, mroczny dzień :( To już chyba ostatnia fotka chrobotków w tym roku, chyba że coś w szufladzie znajdę. Szumi trochę, bo na ISO200 musiałem robić. I tak migawkę miałem na 1/10-1/30 sek. Dziś w Augustowie 5cm śniegu i wciąż pada. Acha! Na zdjęciu oczywiście chrobotek kubkowaty. Olympus SP-500, latarka, plecak browara, konserwa i cebula jako stałe wyposażenie ;)
świetnie operujesz głębią :o)
ładne, pozdrawiam
Gdyby nie to intensywne zażółcenie w PG i brak ostrości tamże, to byłoby perfecto. Rozumiem wszelako, że głębię ostrości miałeś liczoną w milimetrach, więc i tak jest nieźle :)
Te twoje macki sa poprostu odjechane w kosmos! Pozdrawiam
Vazi: niżej już się nie dało. Aparat był opartu o ziemię. No, chyba że bym saperką się okopał to pozycji stojącej ;) Dziękuję wszystkim za życzliwe komentarze. Postaram się mocno nie zapomnieć o Waszych uwagach i bardziej się przyłożyć do każdego zdjęcia.
Ciekawy ten Twoj las,naprawde magiczny,pzdr
fotka - bdb, pierwsza część opisu - znakomita (dalsza tez niczego sobie)...
wyglada bardziej jak jakies ufo :)
Za początek opisu masz wielkiego plusa Janusz :-) Dość szumi, ale to sam wiesz. Mogłeś spróbować zrobić fotę nieco niżej, ale pewnie i takie opcje próbowałeś. Pozdrówka
Ruud: całkiem niezła wizja. Ale zapomniałeś dodać że blasku zachodzącego słoń-ca ;)) Pozdrawiam Radku
ostry wzrok mają te balujące elfy, tylko pozazdrościć ;) A tak serio - po prostu świetne. Gratuluje :)
świetne , właściwie to jak komuś nie straszne zimno to grzyby , mchy i porosty można focić cały rok :) pozdrawiam :)
SP-500 tez mam, teraz wiem co mi jeszcze brakuje - browara i latarki ;) fajnie pokazane, podoba mi sie :) pozdrawiam
browar to podstawa udanej sesji:) dobre jest!
Henryk Bielamowicz: naprawdę. Chętnie odsprzedam :) Portfolio gratis ;)
no znakomite... i naprawdę SP-500?, pozdrawiam:)
Fajne te porosty
Świetne. *poz.
niezłe
Ale się Elfy nawaliły, nawet chrobotkami zaczęły przegryzać.
ja-nusz: będą lepsze. Ale nie wiem czy aparat to wytrzyma :) I tak już cały uwalony w trawie, mchu, mokry od deszczu. No cóż, to tylko narzędzie. Kupi się nowe.
piknie
Po spojrzeniu Dobrego Brata też konstruktywnie to zobaczyłam ;) Aha... jeszcze konstruktywnie dodam, że ten mały zaostrzony dzyndzelek z lewj strony bym wyrzuciła. Małe bo małe ale przyciąga.... niepotrzebnie. Reszta mi się podoba bardzo i.... chyba zacznę gromadzić cebulę :)
Dobry Brat: właśnie też mam takie wrażenia. Ale już nie chciałem na siłę odszumiać. Może to był mój błąd. Dziękuję Marku. Takich właśnie komentarzy mi trzeba.
Podoba sie bardzo. Dochodzisz do wprawy.:)
po lewej "coś" zostało;)
Janusz, jak chcesz konstruktywnie, to ja widzę na moim komputerze mało czyste tło, jakieś szumopodone piksele, wyostrzenie troszkę przegięte a i bardzo by fajnie było gdyby na brzegu kieliszków od str. widza było też ostro. A tak w ogóle to ładne światło, b. ładne :)
Malczer: a właśnie, Mariusz! Odpal GG, mam pytanie!
Malczer: tak sądzisz? Poprzednie mi się bardziej podoba. No, ale co człowiek to inna opinia :) Dzięki Mariusz za wizytę.
To chyba najlepsze zdjęcie tych "kieliszków" jakie zrobiłeś. A jednak po wojskowemu, czyli czołganiem przez pełzanie, pomogło :)...
Dobry Brat: dziękuję Marku :) Leszekk: miło że zajrzałeś. Ale może jakieś krytyczne komentarze? Chciałbym choć trochę podnieść swój warsztat. Wiem że zdjęcie nie jest idealne. Śmiało, walcie!
piekne i niesamowite
Magiczny las ukazuje całą magię w tym zddjęciu - pozdrawiam
ceski: a chcesz przejrzeć moją szufladę? Miałbym na rok wystawiania. Po prostu lubię focić coś, co mało kto foci ;)
aleś tych chrobotków nafocił!
EdiEd: cebula to na Podlasiu podstawa wyżywienia. Srogi klimat tu mamy. Dzięki temu nie chorujemy :) Poza tym elfy również uwielbiają cebulą. Niekiedy podchodzą pod wioskę skuszone zapachem smażonej cebulki ze skwarkami ;))
:)
Bardzo smakowite chrobotki... a ta cebula po co?... do chrobotków?
zaczarowane :-))))))))
brawo psi duchu