(sekwencja spaceru jesiennego wygladalaby mniej wiecej tak: http://youtube.com/watch?v=gLESpHrtvxs - w sensie on by sie tak klonowal i pojawial co metr czy kilka)
dobra! miło mi się z Wami gawędzi i z Panem Wikarym Kurczakiem ale już trzynasta w nocy dochodzi i pełnia, więc idę bo się spoźnię na czarną mszę. Graala zabieram! Szczęśćbo!
(kolejny 'omen'. to byloby zbyt proste. apropos - kuzwa, jak sie zwal ten horror? chyba angielski byl, albo tak stylizowany, w sensie dzial sie w anglii tylko nie wiem czy w tej starej czy nowej. dobry aktor gral wikarego, dobry, angielski taki. kuzwa, parszywy niemiec.)
Huitzilopochtli narodził się w pełnym rynsztunku, akurat w idealnym momencie, żeby uratować matkę (Coatlicue), poćwiartować siostrę i wykończyć złych braci. :)
(ha! haha! wszystko jasne. to bedzie horror. satanistyczny. kurczak cierpi kryzys wiary. do szkoly dla chlopcow, w ktorej wyklada, trafia wyjatkowo trudny uczen. dochodzi do kilku spiec z rowiesnikami, na jesiennym spacerze wikary odkrywa cialo jednego z chlopcow.)
:) ciekawe
MEGA ŚWIETNE !!
nie wiem czy to przebranie ma coś wspólnego z lisem ale kto wie...;)
a juz miałam zapytać, kiedy kurczaka ubierzesz .... na zimę, w jakieś futro z lisa? ;)
Super historia :)
(w_s is cool dłonie)
:oD
O Boże! Poświęcił się? Poświęcił?!
Okopatrzności patrzy.
ciekawe
(sekwencja spaceru jesiennego wygladalaby mniej wiecej tak: http://youtube.com/watch?v=gLESpHrtvxs - w sensie on by sie tak klonowal i pojawial co metr czy kilka)
kurwa, uciekł mi nocny na mszę! taryfiarz nie chciał rubinu z graala i mówił że to jakaś falsa! Rasta jeden!
czaspać :)
czaspać teletubisie mówią papa
czystki czyściec
czyst!
a Guido ma chuj! http://www.server145.de/bsg/?cat=29
I właśnie mi się przypomniała jedna z ulubionych moich nazw miejscowości. Mianowicie: Stara Wrona! :) (:
pełnia jutro, bez grala nie obędzie się, nie :D:):P
widzę, że kolejna alternatywa dla loży ;)
ahoj tam!
anchor ahoj
do spowiedzi? proszę wziąć numerek, trzeci konfesjonał po lewej
No to ja jeszcze tylko powiem, że w Bandysiach, w Bandysiach!
dobra! miło mi się z Wami gawędzi i z Panem Wikarym Kurczakiem ale już trzynasta w nocy dochodzi i pełnia, więc idę bo się spoźnię na czarną mszę. Graala zabieram! Szczęśćbo!
niech bedzie pochwalony
dzięki Sonrisa, śpij dobrze :)
(w skiroławkach)
dobra noc pchły na koc :)
fiolec - nikt w to nie wątpi.
wickerman na ostro
(kurczaki nocuja w kurozwekach)
(wjem kobjeta wonsz)
sorka za te gastralno-konsumpcyjne traktowanie Wikarego :( naprawdę głupio mi :/
paso nrisa
Dobranoc, pchły na noc, kukuryka do słoika.
na ostro :DDD
(kolejny 'omen'. to byloby zbyt proste. apropos - kuzwa, jak sie zwal ten horror? chyba angielski byl, albo tak stylizowany, w sensie dzial sie w anglii tylko nie wiem czy w tej starej czy nowej. dobry aktor gral wikarego, dobry, angielski taki. kuzwa, parszywy niemiec.)
z tacki
Kurcak z tecki?
a więc to kurcak azteczki
ale meksyk!
damskich? bezsensu!
Szpijca!
anchor tylko uczciwie lej, nie wylewaj za koloratkę
Huitzilopochtli narodził się w pełnym rynsztunku, akurat w idealnym momencie, żeby uratować matkę (Coatlicue), poćwiartować siostrę i wykończyć złych braci. :)
aaa, jest graal, myslałem że go... komu polać?
ja fiolec pijam tylko ze szpilek, w dodatku damskich
nie ciało, a swoją nieakceptowalną przez rówieśników naturę - jest Bogiem
Nie znałam tej legendy :D
(dzwon do dario byle urgento kręcimy)
znacie te legendę jak wieża powiedziała do Wisły jestem krzywa a wisła na to: To ruń a wieża na to: Tyruń!
piernik turyński
(ha! haha! wszystko jasne. to bedzie horror. satanistyczny. kurczak cierpi kryzys wiary. do szkoly dla chlopcow, w ktorej wyklada, trafia wyjatkowo trudny uczen. dochodzi do kilku spiec z rowiesnikami, na jesiennym spacerze wikary odkrywa cialo jednego z chlopcow.)
napijcie się z tykwy
spoko, always look on the bright side of light! znajdziemy!
Kurczę, grunt że był ciężki.
poczuj narcyzm, to jest boskie
no nieee anchor, znowu zgubiłeś graala?
chyba za dużo wypiłem, bo nie czuję artyzmu
Nie przypominam sobie.
śpij na wspak tak jak szpak, taki ptak
nie wiedziałem że był święty, cholera!
a kielich zgubiłem
Piłaś z diabłem bruderszaft pośród Mchu?
jestem. sorry - jedno po drodze wypiłem
:D No to w tej sytuacji szpadam szpać.
bo ja sam się boję Olu, a Ty na pewno dasz sobie radę!
Ale żeby go pociągnęli z tym osłem, to trzeba ich najpierw w pasy odpowiednie wyposażyć.
dwóch kleryków pociągnęłoby nawet fortepian tylko nie wiem czy europejskich czy afrykańskich bo jestem osłem, gnijącym
Ja uprzejmie przepraszam, ale dlaczego Ty posyłasz mnie do diabła?
anchor, ale zwróć szczególną uwagę na kielich. CIĘŻKI żeby był.
tam gdzie diabeł posyła zwykle kobiety Olu, skąd mogę wiedzieć dokąd
na spacer jest dobry z reguły jakiś kleryk...może być i papierowy
na szczęcie mieszkam pod kosciołem. Będą dwa czerwone pod grzywkę a jedno białe bonus pod koloratkę
Znaczy gdzie mam iść??
albo tak: podwójny graal
dwa graale dla wikarego
Oo, to weź też ciężki kielich mszalny. Wykorzystamy go potem do celów politycznych.
to ty idź Sonrisa. Gdzie kurczak nie może...
Kurczak nie może.
weż dwa wina mszalne dla wikarego
ide po piwo. Kurczak chcesz?
Nie idzie odświeżać tego czarta.
Mopar powiedział czart stojąc oko w koko z Wikarym?? Nie mogę uwierzyć!!
Mopar Władca Kopar
Mopar powiedział czart
Oka w Parku Szczęśliwickim, bo Annuszka rozlała olej. Niestety nie przyniosła ze sobą torów tramwajowych.
Oko Chanel
ach:)!! kocham tego goscia strasznie:D!!
Mopar szposztszegł, tszeba będzie go przysztszyc.
szczęśliwe koko
Okopatrzności patrzy spod okapu.
oku w parku szczęśliwickim ufać nie mozna, szczególnie prawemu i jeśli się go nie widzi
o fiolec nieeeezłe
Pszesztańmy pszejmować się pszeszwiszkami.
Wikaaary, dobre pomysły dobry smak!
czat
okopatrzności
Chytry podszywa się niepostrzeżenie pod postrzyżyny przynosząc przęsło do przystrzyżonego pastwiska. Dla kurczaków.