tyle ze jest jeden problem... brzeg jest pod takim katem ze za cholere nie moge sie utrzymac na nim... nie wspominajac o statywie... a kapiel w tym miejscu i o tej porze roku moze sie zakonczyc tragicznie... mam tez inne miejsca zerowania tych zimkow, niestety tlo zabija... np wylot betonowy kanalu-odplywu ze stawu! ale jest jeden pozytyw... z tego co obserwowalem nie zamarza... wiec jakis badyl fajny skombinuje i nad tym kanalem odplywowym cos zmajstruje... ale dzieki za zachecenie do pracy :) na razie tylko obserwuje, bo trzeba to dobrze przygotowac :)

Kaskader ale jak ima zaczniesz wspolpracowac z ptakami to juz musisz do konca zimy... taka jest zasada.. :) choc Tomek zapomnial o niej wspomniec :) co do fotki... tlo chyba malo ciekawie wyszlo razem z ptakiem do spolki... btw Tomek on naprawde u ciebie taki agresywny? u mnie nikt nie podskoczy bogatkom :) a i ostatnio na zazmarznietym stawie zimorodek dziobna kacze w leb :) ktora podplynela w miejsce jego zerowania na kawalku nieoblodzonym!

subcio

troszkę więcej tonów pośrednich i będzie o niebo lepiej :)

jak malowany, czekam na nie u siebie :-)

Ładnie

super!! żeby mi tak chciały pozować

piękna fotka!

piekny

świetne

kankarecek ;)

Łobuzy są niezłe, do mnie jeszcze nie przylatują w tym roku, bo za ciepło.

Ładnie

dobre klasyczne foto

świetnie ujęty :)

:)