zapamietalam inaczej to miejsce..... wspomnienia piekniejsze od rzeczywistosci?... co do zdjecia rzeczywiscie ciasnao i ciemnawo, ale tam chyba ciezko jakos inaczej z etgo co pamietam....
A co Wy u diabła z tym wyrzucaniem...? Nie dalej jak wczoraj ktoś skomentował moje zdjęcie które wisi sobie od marca (nawiasem mówiąc pierwsze jakie tu zamieściłem)... i chocby dlatego warto było go trzymac... przecież każdy może miec lepsze i gorsze zdjęcia... bo każde z nich ma jakąś wartośc...
Zjadliwy zielony kolorek ma ten meczet, co oczywiście nie jest Twoją 'zasługą", Ty natomiast ciasno go w kadrze upakowałeś i światełka też mu trochę pożałowałeś, ale w sumie zdjęcie nie jest złe. Pozdrawiam serdecznie :) P.S. - Ludzi już nie masz do wrzucenia ???
zwykle masz rację, więc może i tym razem.. zastanowię się.. a tymczasem powiedz mi, co mam teraz wrzucić, bo akurat mogę. czy zdjęcie cerkwi z uciętymi krzyżami przy niej stojacymi, zdjęcie dwóch cerkwi obok siebie, ale wydaje się, że to ta sama cerkiew, zdjęcie pochylonego krzyża z lekka przepalonego, kota, a jeśli tak, to jakiego, czy z Grodna, czy z podlaskiej wioski, a może coś innego?
Partizan, porządki w folio... ja robię non stop, ludzie i tak nie mają czasu na oglądanie wszystkich zdjęcie nawet jak ich jest 30, a zdjęcie żyje dopóki ktoś do niego zagląda, nawet ja sama żeby zastanowić się nad radami.
a tak jakoś, Małgosiu.. wiesz, nie mam fajnych zdjęć do pokazania (w rozumieniu plfotowym) i wrzucam jakoś tak od niechcenia.. w sumie często się zastanawiam, czy nie wysiudać tak z 350 zdjęć i nie zostawić kilku, które mi się udały, ale to by było jakieś takie przekłamanie. w oczach kogoś, kto mnie nie zna mógłbym uchodzić w te klocki (fotografowanie) za lepszego niż jestem, a po co mi to.. poza tym parę znajomych osób i z realu i tak jak Ty - z wirtualu, regularnie tu wpada, żeby zobaczyć co tam u mnie słychać.. więc wrzucam:)
takie kłopoty, że trzeba się tłumaczyć, dlaczego zdjęcie kiepskie, ale uwierz mi, bardzo Twoje czepianie się lubię. widzisz, po prostu czasem weny brak. nie wiem, dlaczego chciało mi się w kwadrat to wziąć..
partizan 2007-11-18 19:42:49=> ej, a co to znowu za teksty ... może po prostu ponownie ktoś źle zaparkował auto...:-P - fajnie znów widzieć Twoje strony
czasu ostatnio coraz mniej to i rzadziej po plf buszuję - jakie kłopoty... pytam bo jakoś na przyduszony budynek wygląda a z tego co pamiętam ze zdjęcia Raalsa nie ma żadnych brzydkich przeszkadzajek dookoła
jak miło znowu widzieć Twój wpis pod swoim zdjęciem..:) oznacza to czywiście kłopoty, ale każdy by chciał takie kłopoty mieć.. zaraz odpowiem.. jak pomyslę, dlaczego..
zapamietalam inaczej to miejsce..... wspomnienia piekniejsze od rzeczywistosci?... co do zdjecia rzeczywiscie ciasnao i ciemnawo, ale tam chyba ciezko jakos inaczej z etgo co pamietam....
bylem dalej na płnoc piekne wzgorza
całkiem dobre zdjęcie
u Was to akurat nie ma czego wyrzucać..
Koziołrogacz: to hyba ostatnio moden się stało, choć powyrzucajmy jakieś zdjęcia:)
A co Wy u diabła z tym wyrzucaniem...? Nie dalej jak wczoraj ktoś skomentował moje zdjęcie które wisi sobie od marca (nawiasem mówiąc pierwsze jakie tu zamieściłem)... i chocby dlatego warto było go trzymac... przecież każdy może miec lepsze i gorsze zdjęcia... bo każde z nich ma jakąś wartośc...
no dobra, Mamutku. zaraz szpernę..
Zjadliwy zielony kolorek ma ten meczet, co oczywiście nie jest Twoją 'zasługą", Ty natomiast ciasno go w kadrze upakowałeś i światełka też mu trochę pożałowałeś, ale w sumie zdjęcie nie jest złe. Pozdrawiam serdecznie :) P.S. - Ludzi już nie masz do wrzucenia ???
Poczekaj i wrzuć gdy sam będziesz przekonany że masz w zbiorze coś czym chcesz sie podzielić z innymi :-)
zwykle masz rację, więc może i tym razem.. zastanowię się.. a tymczasem powiedz mi, co mam teraz wrzucić, bo akurat mogę. czy zdjęcie cerkwi z uciętymi krzyżami przy niej stojacymi, zdjęcie dwóch cerkwi obok siebie, ale wydaje się, że to ta sama cerkiew, zdjęcie pochylonego krzyża z lekka przepalonego, kota, a jeśli tak, to jakiego, czy z Grodna, czy z podlaskiej wioski, a może coś innego?
Partizan, porządki w folio... ja robię non stop, ludzie i tak nie mają czasu na oglądanie wszystkich zdjęcie nawet jak ich jest 30, a zdjęcie żyje dopóki ktoś do niego zagląda, nawet ja sama żeby zastanowić się nad radami.
strzała, Maigret:)
a tak jakoś, Małgosiu.. wiesz, nie mam fajnych zdjęć do pokazania (w rozumieniu plfotowym) i wrzucam jakoś tak od niechcenia.. w sumie często się zastanawiam, czy nie wysiudać tak z 350 zdjęć i nie zostawić kilku, które mi się udały, ale to by było jakieś takie przekłamanie. w oczach kogoś, kto mnie nie zna mógłbym uchodzić w te klocki (fotografowanie) za lepszego niż jestem, a po co mi to.. poza tym parę znajomych osób i z realu i tak jak Ty - z wirtualu, regularnie tu wpada, żeby zobaczyć co tam u mnie słychać.. więc wrzucam:)
dobrze jest, partizan :)
takie kłopoty, że trzeba się tłumaczyć, dlaczego zdjęcie kiepskie, ale uwierz mi, bardzo Twoje czepianie się lubię. widzisz, po prostu czasem weny brak. nie wiem, dlaczego chciało mi się w kwadrat to wziąć..
partizan 2007-11-18 19:42:49=> ej, a co to znowu za teksty ... może po prostu ponownie ktoś źle zaparkował auto...:-P - fajnie znów widzieć Twoje strony
jedzenie tam było wspaniałe! ;)
czasu ostatnio coraz mniej to i rzadziej po plf buszuję - jakie kłopoty... pytam bo jakoś na przyduszony budynek wygląda a z tego co pamiętam ze zdjęcia Raalsa nie ma żadnych brzydkich przeszkadzajek dookoła
Szeptusia, zgadzam się. Sebastian, ja wstąpiłem do zajazdu tatarskiego. pyszna kiszka z mięsem.
hmm.. Małgoś no nie wiem, dlaczego. gupi jestem poprostu.
mmmm jak tam karmi pani żenetta... eh
jak miło znowu widzieć Twój wpis pod swoim zdjęciem..:) oznacza to czywiście kłopoty, ale każdy by chciał takie kłopoty mieć.. zaraz odpowiem.. jak pomyslę, dlaczego..
nie do końca korzystne światło niestety
w kolorze go jeszcze nie widziałam - dlaczego się nie pokusiłeś o szerszy kadr?