Bo, jakem z Solca Kuj. dzień dobry, a motyl mi sie podobał, tu mam kłopot, bo niby obserwacja słuszna ale bałagan taki troche choc bałagan czasem nie do uniknięcia a czasem nawet niezbędny ale tu mi trudno go uzasadnić jakos formalnie ze pelni jakas role wyrazowa czy konstrukcyjna o jezu ale sie nagadałem ale sie nie przejmuj bo ja sie nie znam i sam wlasciwie nie wiem...
za dużo się dzieje, a ta rynna w PG jest blee
Ale jak sie zastanowie to powiem jak na spowiedzi ale jak rany nie wiem zaden ze mnie krytyk
Bo, jakem z Solca Kuj. dzień dobry, a motyl mi sie podobał, tu mam kłopot, bo niby obserwacja słuszna ale bałagan taki troche choc bałagan czasem nie do uniknięcia a czasem nawet niezbędny ale tu mi trudno go uzasadnić jakos formalnie ze pelni jakas role wyrazowa czy konstrukcyjna o jezu ale sie nagadałem ale sie nie przejmuj bo ja sie nie znam i sam wlasciwie nie wiem...
nie rozumiem czemu sie ludzie nie dozywaja
faajne