No że niektórzy to wiedziałam, bo mnie niektórzy co jakiś czas o tym informują, ale że Ty też na przykład to nie wiedziałam. A co do pańskiej skórki, to zaiste - pierwszego listopada bez niej być nie może.
Always, bo kurczaka kochasz, a nie ludzi. a ludzie kochają twój drób. pokaż im zdjęcia z podróży bohatera, to i poczęstują i zapozują. tylko nie siedź z nimi za długo ;)
Ty się śmiejesz a ja mam lęki przed każdym zdjęciem z kurczakiem robionym z perspektywy leżenia na betonie a już zwłaszcza gdy w pustostanie przed którym leżysz odbywa się menelska bibka
nie chciałbym cię urazić. ale wypadłeś fatalnie. gorzej, niż na youtube. no nie wiem, stylistkę jakąś, fryzjera kochającego inaczej? i kurczaka szkoda. pójdzie? a jak go wetnie? cóż poczniemy? łzyyyyyy. hie hie hie. a niech ci.
cukierek albo psikus!
tu już byłam :)
jak ja lubie te twoje wesole serie ;) naprawde milo popatrzec
podoba mi się ta dynia
extra
w sumie gdyby dynia tak do mnie to nie wiem czy bym posłuchała. Kpię se z amerykanizmów amerykańskich!
yeah!
miazga:)
heh ta dynia jest boska...super praca.
kurak odwiedza swój elektorat, dociera po prostu do ludzi i dyń... każdy głos się liczy...
nie dziwię się , dynia to w końcu kuzynka melona :)
U make me smile :)
...jeszcze niedawno wisiała tabliczka jak przechodziłam WITAMY A.D. 1979
nooo nie wiem, nocowałaś tam? :]
och! przepraszam czy ja tu juz byłam:)
brutal
szybko wsiadaj w samolot! potem pożyczę Ci skuter
kurak w potrzasku!! ratowac!!
dynia, ucho, sto dwadzieścia pięć:]
:]
a tylko spróbuj mi cokolwiek odpisać, gamoniu.
lizus:P
I z tej to właśnie przyczyny z Kurczakiem tę dynię taszczymy. Masz niespodziankę w ocenach :]
ekstra jak to w całośc złozysz...swietna seria pozdro
Fajny kurczak... nie bał się dyni? Generalnie - dobra seria z kurczakiem!
wee woo. uwielbiam te dynie
no
Aha.
czasami lubię czytać ale leniwy jestem ostatnio to wolę oglądać
Ale w innych okolicznościach pańskiej skórki nie spożywam.
No że niektórzy to wiedziałam, bo mnie niektórzy co jakiś czas o tym informują, ale że Ty też na przykład to nie wiedziałam. A co do pańskiej skórki, to zaiste - pierwszego listopada bez niej być nie może.
ha! a myślałaś, że nikt nie czyta Twojego bloga co?
Hm hm hm. Hm hm hm.
no tak! bez pańskiej skórki nie ma świąt , prawda Sonriso?
musi być pieczony i doprawiony. skórka sie liczy.
Nie? A to przepraszam bardzo.
:/
Znaczy w kierunku teścia?
podrążył znaczy ;)
chociaż korci mnie co innego, ponieważ dynię robiłem na wzór tesciowej, teraz pogrążyłbym w odwrotnym kierunku :>
Ahaż. :)
jestem być może rzeźnikiem dyń ale nie wandalem, nie niszczę ruin, są takie piękne:]
Bardzo sprytnie. Wiesz, jak się tak patrzy na tę dynię, to można nabrać podejrzeń, że serduszko też wyciąłeś.
serduszko pik-a w rytmie kur-cza-cz(k)a
Jeżeli czarne, odwrócone serca są satanistyczne, to owszem.
to satanistyczne?
Tyy, a widziałeś to serce wycięte w oknie?
Haa. Haa. Cieszymy się, że tu też dynia zawitała.
fajn
he, już się kiedyś bratałem, ale nie wiem czy zaakceptowaliby kurczaka
Always, bo kurczaka kochasz, a nie ludzi. a ludzie kochają twój drób. pokaż im zdjęcia z podróży bohatera, to i poczęstują i zapozują. tylko nie siedź z nimi za długo ;)
posunąć kurczaczka... łomatko! o tym nie pomyślałem, chyba mu będe taki mały pasek cnotki zakładał
no tak mogli by posunąć kurczaczka :) Musisz zaprzyjaźnić się z Diogiem on potrafi integrować się z menelkami:)
Ty się śmiejesz a ja mam lęki przed każdym zdjęciem z kurczakiem robionym z perspektywy leżenia na betonie a już zwłaszcza gdy w pustostanie przed którym leżysz odbywa się menelska bibka
nie chciałbym cię urazić. ale wypadłeś fatalnie. gorzej, niż na youtube. no nie wiem, stylistkę jakąś, fryzjera kochającego inaczej? i kurczaka szkoda. pójdzie? a jak go wetnie? cóż poczniemy? łzyyyyyy. hie hie hie. a niech ci.
nie przejmuj sie puzii, ja też
(kojarzy się z altrawajlens?)
Always de Sun jak robiłeś na wzór Twojej to wygląda na to, że całkiem przystojna być ona ;P
(zlowieszczy altrawajlet)
nie kumam Twojej twórczości ale okejdż w końcu nie muszę pozdro :)))
robiłem na wzór mojej Piotrze
cześć kurczaczku, miło cię widzieć,, :))
dobre dobre, że tak powiem .. (O_o)
teściowa kurczaka?
fajne :)
;)