Trzydziestokilkuletni Polak zmarł w szpitalu w Ennis w Republice Irlandii w wyniku upadku ze skały do wody w zatoce Kilkee w hrabstwie Clare na zachodnim wybrzeżu Irlandii - podała irlandzka telewizja RTE.
Polak łowił ryby w morzu. Jego nazwiska nie podano do publicznej wiadomości.
Ekipy ratunkowe zaalarmował przechodzeń, który widział jego upadek ze skały. Ofiarę znaleziono w morzu, w wyniku szybkiej akcji na dużą skalę, ale wkrótce po przewiezieniu do szpitala, lekarze orzekli zgon.
po raz kolejny napiszę że to nie irlandia więc bez obaw :P
Trzydziestokilkuletni Polak zmarł w szpitalu w Ennis w Republice Irlandii w wyniku upadku ze skały do wody w zatoce Kilkee w hrabstwie Clare na zachodnim wybrzeżu Irlandii - podała irlandzka telewizja RTE. Polak łowił ryby w morzu. Jego nazwiska nie podano do publicznej wiadomości. Ekipy ratunkowe zaalarmował przechodzeń, który widział jego upadek ze skały. Ofiarę znaleziono w morzu, w wyniku szybkiej akcji na dużą skalę, ale wkrótce po przewiezieniu do szpitala, lekarze orzekli zgon.
czemu nic?