zobaczyłem typa z balkonu, wziąłem z kuchni zakrętke od słoika, pomazałem mazakiem, zjechałem windą na dół i zostawiłem na dole. Facet z budki chciał piątaka za wpuszczenie na parking.... strzyżony, ma się rozumieć. i tak to było ;)
Cholera, świetne!!
szpiedzy są wszędzie :D Jaki uśmieszek :)
Szkoda że ziarno, no i ten biały mietek skrzywiony przez obiektyw, ale... może się nie znam. Mi się podoba
Po dłuższej przerwie wracam i rzeczywiście - bezbłędnie wypatrzone.
Karramba! Rewelacyjnie wypatrzone!
:)) Trzeba było szybko rzucić nakrętkę w miejsce oka i uciec, nie wdając się w dyskusję :)
przeszedłem nad łańcuszkiem a stróż "pan w jakiej sprawie?" ;-))
Hm, a nie mogłeś nie pytając się stróża o zgodę przejść nad tym łańcuszkiem między słupkami?
Już widzę zdziwioną minę stróża :) Czyli zainwestowałeś... No, może się zwróci :)
Fajowy szpieg jest :)
zobaczyłem typa z balkonu, wziąłem z kuchni zakrętke od słoika, pomazałem mazakiem, zjechałem windą na dół i zostawiłem na dole. Facet z budki chciał piątaka za wpuszczenie na parking.... strzyżony, ma się rozumieć. i tak to było ;)
Pepeq, a skąd się wzięło to oko u tego mrocznego typa?
teraz szpieg może swobodnie szpiegować bo wszyscy zajęci są białym mietkiem/toyotą/szarą/czerwoną* *niepotzrebne skreślić :D
Tak, właśnie ta niebieska ;))
bita dwa razy i geometrii nie trzyma, pzdr! ;-)
aha ta czerwona :D
no może i toyota:)
ta szara toyota chyba :D
hehe... który to biały mietek? ;-)
:))
Cholera, świetne!! szpiedzy są wszędzie :D Jaki uśmieszek :) Szkoda że ziarno, no i ten biały mietek skrzywiony przez obiektyw, ale... może się nie znam. Mi się podoba
sie tak zwlowieszczo usmiechaja
obłędne :)))
w tym filmie noir nawet samochody są złe
:]