Opis zdjęcia
Okolice ulicy Wyszyńskiego we Wrocławiu. Odchodząca farba, pękające od wilgoci i mrozu stopnie, dziura w szybie, posprajowane przez jakiegoś pustaka, oblepione papierkami po reklamach. Drzwi sterane życiem. Mam nadzieję, że zrobią na Was takie wrażenie jakie zrobiły na mnie.
Mnóstwo takich zagubionych w uliczkach starych dzielnic. Tylko strach tam czasem aparat wyjmować.
Też takie lubię ;)
Dziękuję za docenienie ;-)
Bardzo dobre ujęcie, swietne są twoje bramy! Wrocław jest piekny
Cieszę się więc z tego wrażenia ;-)
Masz rację - robią :)
Nie tylko bramy są fascynujące. Poniemiecka architektura Wrocka ma wiele smaczków ;-)
ja rowniez podzielam fascynacje starymi bramami;)) a ta Twoja niezla jest;))
Miło mi słyszeć ;-)
fajne
To prawda. Wczoraj spacerowałem po centrum i bez większego szukania zrobiłem sporą serię. Można odnieść wrażenie, że przed wojną istniała w tej kwestii jakaś rywalizacja. Drzwi musiały być jakimś elementem prestiżu :-)
bdb . jest tych drzwi we Wrocławiu trochę :)
Ja tamtędy tylko przejeżdżam (przy korku przechodzę) w drodze do i z pracy ;-)
podoba mi się, dobrze zrobione...moja okolica..;-)
Może. Wrocław się zmienia, ogólnie na plus.
Gdyby to miejsce umiało mówić... Takie zdjęcia są potrzebne, być może za jakiś czas wszystko tam będzie inne?
W sumie niezły opis mi wyszedł. Przenoszę ten opis na górę ;-)
tak, klimatu nikt temu ujeciu nie odmówi
Dużo jest faktycznie takich obiektów we Wrocku. W tym urzekło mnie ile ta brama przeszła. Odchodząca farba, pękające od wilgoci i mrozu stopnie, dziura w szybie, posprajowane przez jakiegoś pustaka, oblepione papierkami po reklamach. Sterane życiem.
wracław pełen jest fajnych zakontków, fajny portal z tego wyszedł ;o) pozdrawiam
ciekawy kadr
Wrocław zabytkowy łatwiejszy w ocenie ;-)