Dawid - dzieki za komentarz. To jest jedno z pierwszych zdjec zrobionych przez mnie na czarno-bialym negatywie, bylo to w 2002 roku :) Jest to tez sredniej jakosci skan. Mam odbitki zrobione wlasnorecznie pod powiekszalnikiem, wygladaja niezle ;) Wydaje mi sie ze wlasnie b&w jest oryginalnym podejsciem, bo wbrew pozorom akurat w tym konkretnym miejscu nie ma az tak wielu kolorow, ktore gralyby na zdjeciu.
wg mnie takie miejsce w B&W to nie najlepszy wybór - woda w zatoce itd. a jak już tak to za jasno, zobacz ramke > black 100%, a najgłębsze cienie szare, a sama opera wypalona. pzdr.
Do mnie ta fotka Sydney przemawia, zupełnie inny kadr niż wszystkie i te szarości też są extra.
Dawid - dzieki za komentarz. To jest jedno z pierwszych zdjec zrobionych przez mnie na czarno-bialym negatywie, bylo to w 2002 roku :) Jest to tez sredniej jakosci skan. Mam odbitki zrobione wlasnorecznie pod powiekszalnikiem, wygladaja niezle ;) Wydaje mi sie ze wlasnie b&w jest oryginalnym podejsciem, bo wbrew pozorom akurat w tym konkretnym miejscu nie ma az tak wielu kolorow, ktore gralyby na zdjeciu.
wg mnie takie miejsce w B&W to nie najlepszy wybór - woda w zatoce itd. a jak już tak to za jasno, zobacz ramke > black 100%, a najgłębsze cienie szare, a sama opera wypalona. pzdr.
Oryginalne podejście do tematu. Podoba mi się.
kwadro