Opis zdjęcia
gloomy Sunday... XA i zadarmowy film, czas długi, ręka drżąca, ostrość, kontrast w lesie na kasztanie
;)
nie dadzą dziecku pospać... ;-p
a wlasciwie niesamowity
samowity opis
poranne tremensy były trochę :D
Drżąca ręka (No padłem zdechłem wymiękłem) :D hehe
mamutku :DDDDDDDDDD i ISO pokręcić w Olku :DDD
raczej "jeszcze nie wiem, co by tu wysmyczyć..."
Ja tam nie wiem czy nie trza było go sharpnąć, kontrastem dołożyć, i może bardziej w kąt wcisnąć, a nie tak centralnie ;-))) Popraw się na przyszłość - widzisz jaką Bartek ma zdegustowaną minę ? :) Pozdrówka :)
"ale tato.. pies chce wyjśc na dwór, jajecznica się przypala, a ty robisz zdjęcia..." ;)))
plener bałaganiarski raczej był :D
a wyro dalej nie poscielone :P
kolejność winna być odwrotna w zasadzie
No ale wiesz? Taki smutny? To obok jest bezkonkurencyjne ze swym uśmiechem.
yyyy?
jeżu...to juz bylo....
;)
nie dadzą dziecku pospać... ;-p
a wlasciwie niesamowity
samowity opis
poranne tremensy były trochę :D
Drżąca ręka (No padłem zdechłem wymiękłem) :D hehe
mamutku :DDDDDDDDDD i ISO pokręcić w Olku :DDD
raczej "jeszcze nie wiem, co by tu wysmyczyć..."
Ja tam nie wiem czy nie trza było go sharpnąć, kontrastem dołożyć, i może bardziej w kąt wcisnąć, a nie tak centralnie ;-))) Popraw się na przyszłość - widzisz jaką Bartek ma zdegustowaną minę ? :) Pozdrówka :)
"ale tato.. pies chce wyjśc na dwór, jajecznica się przypala, a ty robisz zdjęcia..." ;)))
plener bałaganiarski raczej był :D
a wyro dalej nie poscielone :P
kolejność winna być odwrotna w zasadzie
No ale wiesz? Taki smutny? To obok jest bezkonkurencyjne ze swym uśmiechem.
yyyy?
jeżu...to juz bylo....