Opis zdjęcia
Brak opisu.
nieśmiertelność :) żyć poza życiem :) cuda proszę pana, cuda...
:-))) nie mogę. ROTFL :-))) Zastanawialem sie co tez sprawia, ze usmierceni ozywają. Odkurzylem kartke z loginami i o to prosze! Dziala! :-))) Cuda prosze Pani dzieja sie na tym portalu. No coz trza to wszystko jakos posklejac chyba...
czepiak :P
dokladnie:-) wszystko splycasz ;-) Ja Ci pisze co widze trzecim okiem. Eeee tam. znikam
żadnego papieru, ani książki, tylko stare lustro, podwójna ekspozycja, okno na wsi- taki jest skład dodatkowy poza ludziem i okiem
Ty to tak wszystko spłycisz :P
milosc do okien:-) Dziewczę pochwycone przez fakture papieru, ksiazka z obrazkami. No i blacha falista ;-) :-P
hmm, moja miłość do okien objawia się tym, że staję na parapetach wieżowców i oglądam świat. To nie to samo. Ale miłość do okien mogę zrozumieć.
:) ale bede bywac, moze nawet czesciej :) kohaku to moja miłośc do luster, podwojnej ekspozycji i okien :) tyle ważą sną :)
pierwszy raz oglądam Twoje zdjęcie i go nie rozumiem. I czuję się tak oceanicznie głupia...
prześwitywanie... :)
mirrormanowe.
na roschodzeniu się snów.pamietasz? nie bywasz tu często:(
nieśmiertelność :) żyć poza życiem :) cuda proszę pana, cuda...
:-))) nie mogę. ROTFL :-))) Zastanawialem sie co tez sprawia, ze usmierceni ozywają. Odkurzylem kartke z loginami i o to prosze! Dziala! :-))) Cuda prosze Pani dzieja sie na tym portalu. No coz trza to wszystko jakos posklejac chyba...
czepiak :P
dokladnie:-) wszystko splycasz ;-) Ja Ci pisze co widze trzecim okiem. Eeee tam. znikam
żadnego papieru, ani książki, tylko stare lustro, podwójna ekspozycja, okno na wsi- taki jest skład dodatkowy poza ludziem i okiem
Ty to tak wszystko spłycisz :P
milosc do okien:-) Dziewczę pochwycone przez fakture papieru, ksiazka z obrazkami. No i blacha falista ;-) :-P
hmm, moja miłość do okien objawia się tym, że staję na parapetach wieżowców i oglądam świat. To nie to samo. Ale miłość do okien mogę zrozumieć.
:) ale bede bywac, moze nawet czesciej :) kohaku to moja miłośc do luster, podwojnej ekspozycji i okien :) tyle ważą sną :)
pierwszy raz oglądam Twoje zdjęcie i go nie rozumiem. I czuję się tak oceanicznie głupia...
prześwitywanie... :)
mirrormanowe.
na roschodzeniu się snów.pamietasz? nie bywasz tu często:(