Oj rany boskie. Nie miałam zamiaru tak Cię rozjuszyć :)
W domu, na lepszym monitorze i głęboką nocą było rzeczywiście lepiej. Ale i tak twierdzę, że za mało szczegółów wydobytych, bo jednak z reguły nie muszę tyle zabiegów wykonywać, aby dobrze odczytać zdjęcie. I tak jak już pisałam tytuł narzuca pewną interpertację zdjęcia a jednak ten temat słabo pokazany. Kadr też można by dopracować. Zieleni IMHO za dużo. No niestety nie zmienę drastycznie opini o tej fotografii, ale to moje zdanie i mam chyba do niego prawo? Nawet jeśli Twoim zdaniem "sadzę głupstwa", hehe. Pozdrawiam i życzę troszkę więcej dystansu :)
Ani przez moment nie uważam swojego zdjęcia za wybitne... ale trudno było mi się zgodzić z faktem, że nic na nim nie widać * JarkowiZ-68 dziękuję za pogawędkę :) Koziołrogacz'wi za odnalezienie w fotce tego co ja widziałam... Wszystkim życzę miłego dnia... i lepszych nastojów... Pozdrawiam
Założyłem okulary, bo wiek mnie do tego obliguje, nie ustawiałem monitora bo jest dobrze skalibrowany, (poczekałem tylko żeby dobrze się rozgrzał, bo dopiero co włączony) przysłoniłem okno, dałem PE + F11 i tak sobie patrzę i patrzę.... i podoba mi się nawet, i tych potwornych wad nie dostrzegam zbyt wiele, i tak mi przyszło do głowy że jak światło przez zielone liście prześwieca to obiekty nim oświetlone w sposób naturalny kolor zielonkawy przyjmują, i że ptaki w lesie to właściwie trudno dostrzec i jeszcze podoba mi się głębia tego zdjęcia, i myślę, że nie jest złe choc nie jest też wybitne... i tylko nie rozumiem po co ta cała kłótnia..? :)
Problem polega nie na tym, że ktoś mnie skrytykował - być może i słusznie ... jednak na fakcie pisania - jakiegoś znaku zapytania.. i to co pisałam poniżej... Uwagi przyjmuję i na przyszłość zrobię z nich użytek... Popularnością się nie zachłysnęłam, zresztą o takiej - tu trudno mówić... Pozdrawiam... Miłego dnia... :)
to że masz trochę zdjęć i że wiele ma wysokie oceny (które są tam akurat zasłóżone) nie świadczy o tym że wszystkie Twoje zdjęcia muszą być bardzo dobre. To akurat nie jest - jak pisze Moka - kolory zlewają się ze sobą, ptaki o które chodziło Ci w tytule - również są w zielonym odcieniu i zlewają się z tłem i kolorytem reszty. Czyżby czasem te komentarze pod dobrymi zdjęciami nie przewróciły Ci w głowie ? Takie ... lekkie zachłyśnięcie popularnością zdjęć ;) Bo takie odnoszę wrażenie :) Pozdrawiam :)
Nie zamierzam być pokorna, jeśli ktoś "sadzi" głupstwa...Jeśli ktoś uważa, naturalne kolory za przefarbowane... pisząc jednoczesnie, że nic nie widzi - to nie można takiej uwagi brać poważnie...itp
Minęło juz trochę czasu ... od momentu kiedy wstawiałam opis na swoim profilu... i mam już fotek na swoim koncie - nie uważam ich za kiepskie (zresztą nie tylko ja) -
jestem otwarta na uwagi - ale nie w postaci znaku zapytania... lub jw.
... no i nie można nie przyznać racji Mopar-owi. Cytuję Twoje słowa - "...Robię zdjęcia od niedawna, dopiero się uczę, więc Wasze opinie są bardzo wskazane, aby wytknąć mi błędy jakie popełniam. Choć skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie chcę czytać pochwał... :-) ale na to muszę zapracować... BARDZO PROSZĘ O DUŻO UWAG ...!!! ..." - czyli chcesz słuchać czy nie ??? Moka powiedziała Ci co uważa za niewłaściwe w tym zdjęciu - Ty zamiast podjąć polemikę - niegrzecznie atakujesz. Odrobinę pokory dziewczyno. ;)
Oj rany boskie. Nie miałam zamiaru tak Cię rozjuszyć :) W domu, na lepszym monitorze i głęboką nocą było rzeczywiście lepiej. Ale i tak twierdzę, że za mało szczegółów wydobytych, bo jednak z reguły nie muszę tyle zabiegów wykonywać, aby dobrze odczytać zdjęcie. I tak jak już pisałam tytuł narzuca pewną interpertację zdjęcia a jednak ten temat słabo pokazany. Kadr też można by dopracować. Zieleni IMHO za dużo. No niestety nie zmienę drastycznie opini o tej fotografii, ale to moje zdanie i mam chyba do niego prawo? Nawet jeśli Twoim zdaniem "sadzę głupstwa", hehe. Pozdrawiam i życzę troszkę więcej dystansu :)
Ani przez moment nie uważam swojego zdjęcia za wybitne... ale trudno było mi się zgodzić z faktem, że nic na nim nie widać * JarkowiZ-68 dziękuję za pogawędkę :) Koziołrogacz'wi za odnalezienie w fotce tego co ja widziałam... Wszystkim życzę miłego dnia... i lepszych nastojów... Pozdrawiam
A i zapomniałem dodac, że Garigy nie znam i wazeliniarzem nie jestem... :))
Założyłem okulary, bo wiek mnie do tego obliguje, nie ustawiałem monitora bo jest dobrze skalibrowany, (poczekałem tylko żeby dobrze się rozgrzał, bo dopiero co włączony) przysłoniłem okno, dałem PE + F11 i tak sobie patrzę i patrzę.... i podoba mi się nawet, i tych potwornych wad nie dostrzegam zbyt wiele, i tak mi przyszło do głowy że jak światło przez zielone liście prześwieca to obiekty nim oświetlone w sposób naturalny kolor zielonkawy przyjmują, i że ptaki w lesie to właściwie trudno dostrzec i jeszcze podoba mi się głębia tego zdjęcia, i myślę, że nie jest złe choc nie jest też wybitne... i tylko nie rozumiem po co ta cała kłótnia..? :)
również życzę miłego dnia :) miło było pogawędzić ;)
Problem polega nie na tym, że ktoś mnie skrytykował - być może i słusznie ... jednak na fakcie pisania - jakiegoś znaku zapytania.. i to co pisałam poniżej... Uwagi przyjmuję i na przyszłość zrobię z nich użytek... Popularnością się nie zachłysnęłam, zresztą o takiej - tu trudno mówić... Pozdrawiam... Miłego dnia... :)
to że masz trochę zdjęć i że wiele ma wysokie oceny (które są tam akurat zasłóżone) nie świadczy o tym że wszystkie Twoje zdjęcia muszą być bardzo dobre. To akurat nie jest - jak pisze Moka - kolory zlewają się ze sobą, ptaki o które chodziło Ci w tytule - również są w zielonym odcieniu i zlewają się z tłem i kolorytem reszty. Czyżby czasem te komentarze pod dobrymi zdjęciami nie przewróciły Ci w głowie ? Takie ... lekkie zachłyśnięcie popularnością zdjęć ;) Bo takie odnoszę wrażenie :) Pozdrawiam :)
Nie zamierzam być pokorna, jeśli ktoś "sadzi" głupstwa...Jeśli ktoś uważa, naturalne kolory za przefarbowane... pisząc jednoczesnie, że nic nie widzi - to nie można takiej uwagi brać poważnie...itp Minęło juz trochę czasu ... od momentu kiedy wstawiałam opis na swoim profilu... i mam już fotek na swoim koncie - nie uważam ich za kiepskie (zresztą nie tylko ja) - jestem otwarta na uwagi - ale nie w postaci znaku zapytania... lub jw.
ładne kolorki
... no i nie można nie przyznać racji Mopar-owi. Cytuję Twoje słowa - "...Robię zdjęcia od niedawna, dopiero się uczę, więc Wasze opinie są bardzo wskazane, aby wytknąć mi błędy jakie popełniam. Choć skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie chcę czytać pochwał... :-) ale na to muszę zapracować... BARDZO PROSZĘ O DUŻO UWAG ...!!! ..." - czyli chcesz słuchać czy nie ??? Moka powiedziała Ci co uważa za niewłaściwe w tym zdjęciu - Ty zamiast podjąć polemikę - niegrzecznie atakujesz. Odrobinę pokory dziewczyno. ;)
Uwagi muszą być konstruktywne, a skoro nic nie widzisz - trudno o takie... tylko tyle...
Prosisz o uwagi... a i tak masz je gdzieś...
Jeśli nic nie widzisz - to załóż okulary, albo ustaw odpowiednio monitor... Jakoś mnie Twoja ocena - nie przekonuje...
Niedoświetlone. Przefarbowane jakieś. Pomysł trochę wymuszony. Nic nie widać. Temat narzucony przez tutuł wcale nie wyeksponowany. Kiepsko niestety.
No właśnie ja też.
nie rozumiem..?
nie rozumiem...?
?