fakt - zdjec tam robic nie wolno ale gliniarz byl spoko i powiedzial ze uda ze mnie nie widzial i ze jak za 5 minut bedzie tam wracal to ma mnie juz nie byc - wiec mialem czas na zrobienie kilku zdjec ze statywu. pozdr
wróciły wspomnienia , uchodziłem sie po tym dworcu nie mało , szkoda że wtedy nie miałem bakcyla do fotografowania , w sumie to miałem analoga fajnego tylko mi jakieś czarnuchy ukradły na brooklynie........
Patrząc na to zdjęcie, mam wrażenie, że zaraz wyjdzie z niego Al Capone :)
fajne wnetrze. Pozdro!
fakt - zdjec tam robic nie wolno ale gliniarz byl spoko i powiedzial ze uda ze mnie nie widzial i ze jak za 5 minut bedzie tam wracal to ma mnie juz nie byc - wiec mialem czas na zrobienie kilku zdjec ze statywu. pozdr
pozwolili Ci zrobic tam zdjecie? statyw czy z reki? fajne jest
wróciły wspomnienia , uchodziłem sie po tym dworcu nie mało , szkoda że wtedy nie miałem bakcyla do fotografowania , w sumie to miałem analoga fajnego tylko mi jakieś czarnuchy ukradły na brooklynie........