Szanowny Piotrze - argumenty poproszę. Jak oglądam Twoje zdjęcia, to też mógłbym napisać że do kosza ten nic nie mówący bunkier i ta mewa z krzywym tłem(to są właśnie przykłady argumentacji). Nie chcę się tu odgrywać, to jest tylko przykład bezsensownej "wirtualnośći" - "do kosza", a po mnie choćby potop. Jak ktoś pisze że jakieś zdjęcie jest do d..., i nic więcej, to lepiej niech nic nie pisze, ufając właśnej wszechpotędze że jest ponad to, albo niech napisze coś konkretnie, oczywiście krytycznie. Po to tu jesteśmy. Jeśli się mylę, i jest to Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, no cóz...
Komentarze
Zgadzam się, oczywiście przezwyciężając strach przed zinwigilowaniem mojej galerii i wyrzuceniem mi, że robię jeszcze bardziej "do kosza" zdjęcia.
argument jest taki, że to kiepskie zdjęcie.
Szanowny Piotrze - argumenty poproszę. Jak oglądam Twoje zdjęcia, to też mógłbym napisać że do kosza ten nic nie mówący bunkier i ta mewa z krzywym tłem(to są właśnie przykłady argumentacji). Nie chcę się tu odgrywać, to jest tylko przykład bezsensownej "wirtualnośći" - "do kosza", a po mnie choćby potop. Jak ktoś pisze że jakieś zdjęcie jest do d..., i nic więcej, to lepiej niech nic nie pisze, ufając właśnej wszechpotędze że jest ponad to, albo niech napisze coś konkretnie, oczywiście krytycznie. Po to tu jesteśmy. Jeśli się mylę, i jest to Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, no cóz...
do kosza