Dogi Piotrze. Widzisz... Ja mam bardzo specyficzne podejście do wielu rzeczy i często jest tak, że ja widząc to COŚ w danym ujęciu, bardzo różnię się w interpretacji sceny z "widownią". Dla mnie ta fotka jest znacząca w sensie moich przeżyć i niekoniecznie ktokolwiek mógłby nawet skojarzyć tematykę z tym, o czym ja myślę - każdy ma swoje środowisko, które kształtuje jego niepowtarzalny punkt widzenia. Tak, czy inaczej, dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Kurczę, stanąłeś nad tym i strzeliłeś migawką.... Brakuje, jakby powiedzieć...punktu widzenia. Twojego, wyłącznie twojego. Żebym na to popatrzył wyłącznie twoimi oczami, rozumiesz? Fotografia myślę bywa właśnie dlatego ciekawa że daję szansę popatrzeć przez kogoś, co normalnie nie jest możliwe. Wiesz, czytasz Senekę i rozmawiasz z facetem który nie żyje ze 2000 lat.
Kurde, coś ludzie nie lubią cmentarzy...
cieszę się, ze ktoś nie ukradł tej macewy, taki porządny skandynawski granit
Dogi Piotrze. Widzisz... Ja mam bardzo specyficzne podejście do wielu rzeczy i często jest tak, że ja widząc to COŚ w danym ujęciu, bardzo różnię się w interpretacji sceny z "widownią". Dla mnie ta fotka jest znacząca w sensie moich przeżyć i niekoniecznie ktokolwiek mógłby nawet skojarzyć tematykę z tym, o czym ja myślę - każdy ma swoje środowisko, które kształtuje jego niepowtarzalny punkt widzenia. Tak, czy inaczej, dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Kurczę, stanąłeś nad tym i strzeliłeś migawką.... Brakuje, jakby powiedzieć...punktu widzenia. Twojego, wyłącznie twojego. Żebym na to popatrzył wyłącznie twoimi oczami, rozumiesz? Fotografia myślę bywa właśnie dlatego ciekawa że daję szansę popatrzeć przez kogoś, co normalnie nie jest możliwe. Wiesz, czytasz Senekę i rozmawiasz z facetem który nie żyje ze 2000 lat.
co masz na myśli?
eee...psyt, wróć do tematu, myślę że zdołasz z tego więcej wycisnąć...