Kalmia - dziękuję za obszerną i konkretną opinię, takie najbardziej sobie cenię. Masz rację, w dwóch ostatnich moich zdjęciach tło gra pierwsze skrzypce i kwiatek jest nieco zagubiony :) Taką miałem wizję i postanowiłem ją zrealizować przy pomocy poczciwego Heliosa - chociaż wiem, że nie każdemu się to podoba. Każdy przecież może - i powinien - mieć swoje zdanie. Pozdrawiam :)
To podoba mi sie bardziej od nastepnego, bo tu kwiat jest ostrzejszy. Znam i lubie Twoja kolekcje bardzo, ale dwa ostatnie zdjecia jakos mnie nie przekonuja. Sa dobre technicznie, jednak mz. nie maja artyzmu poprzednich. Nie wiem, czy wyrazam sie jasno, chodzi mi o to, ze ich ogolny wyraz, efekt jest przytloczony przez bliki i dlatego kwiat, jako glowny obiekt zdjecia tonie w nich, zatraca sie. Odbior tych dwoch jest w moim odczuciu mniej przyjemny. W poprzednich zdjeciach "czulo sie" fotografa, tu czuje sie maszynke. To jest oczywiscie moje, bardzo subiektywne zdanie. Pzdr.:)))
Pawle - Twoja wizja :) Moja jest na załączonym obrazku. Z jednym tylko nie mogę się zgodzić - kadr nie jest centralny, kwiatek jest w mocnym punkcie. Pozdrawiam i dziękuję za opinie.
anka332 - masz do tego pełne prawo, nudno byłoby gdyby wszyscy mieli taki sam gust, podobne fotografie w folio oraz jednakowe spojrzenie na świat :) BTW jestem pełen podziwu dla Flemingo... uczy się nowych słów!
Mała zmiana tematu i kolorystyki... nadchodzą chłodne wieczory :) Zapraszam również do pozostałych moich prac, dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa!
:))
Kalmia - dziękuję za obszerną i konkretną opinię, takie najbardziej sobie cenię. Masz rację, w dwóch ostatnich moich zdjęciach tło gra pierwsze skrzypce i kwiatek jest nieco zagubiony :) Taką miałem wizję i postanowiłem ją zrealizować przy pomocy poczciwego Heliosa - chociaż wiem, że nie każdemu się to podoba. Każdy przecież może - i powinien - mieć swoje zdanie. Pozdrawiam :)
To podoba mi sie bardziej od nastepnego, bo tu kwiat jest ostrzejszy. Znam i lubie Twoja kolekcje bardzo, ale dwa ostatnie zdjecia jakos mnie nie przekonuja. Sa dobre technicznie, jednak mz. nie maja artyzmu poprzednich. Nie wiem, czy wyrazam sie jasno, chodzi mi o to, ze ich ogolny wyraz, efekt jest przytloczony przez bliki i dlatego kwiat, jako glowny obiekt zdjecia tonie w nich, zatraca sie. Odbior tych dwoch jest w moim odczuciu mniej przyjemny. W poprzednich zdjeciach "czulo sie" fotografa, tu czuje sie maszynke. To jest oczywiscie moje, bardzo subiektywne zdanie. Pzdr.:)))
W blasku "reflektorów". Ładnie wyszło. +++ Pozdrawiam i zapraszam +++
cudny bokeh ...podoba sie ,pozdr
ale pociągów z tyłu jedzie.... :)
Pawle - Twoja wizja :) Moja jest na załączonym obrazku. Z jednym tylko nie mogę się zgodzić - kadr nie jest centralny, kwiatek jest w mocnym punkcie. Pozdrawiam i dziękuję za opinie.
Mniej odwracało by uwagę gdyby kwiatek był bardziej ostry,a łodyga jeszcze bardziej rozmyta.Może mniej centralnie, kolorystyka i bliki fajne.
No ten bokeh jednak odwraca uwagę od głównego motywu,który jakby ginie pośród tych plam.Przeszedłeś na Olympusa?Eee...trzeba było kupić Nikona;)
bliki mi się podobają bardzo :)
anka332 - masz do tego pełne prawo, nudno byłoby gdyby wszyscy mieli taki sam gust, podobne fotografie w folio oraz jednakowe spojrzenie na świat :) BTW jestem pełen podziwu dla Flemingo... uczy się nowych słów!
z grubej rury ;-D
tu mnie Flemingo rozbawil
bokehowy gniotek
nie podoba mi sie niestety
Mała zmiana tematu i kolorystyki... nadchodzą chłodne wieczory :) Zapraszam również do pozostałych moich prac, dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa!