to nie ma nic wspólnego z nerwami. Po prostu jestem przeciwnikiem takich zdjęć i wyrażam swoją opinię. Spróbuj spojrzeć na to ujęcie obiektywnie i może wtedy przyznasz mi rację... A za "zdjęcie za wszelką cenę" to sorki ;)
Wld - bez nerwów,to nie jest zdjęcie,które było efektem 253 innych,mam z wtedy tylko 2(dwa) zdjęcia.Wiem,że dla ptaka to nic przyjemnego,dlatego nie robiłem serii tylko minimalną ilość (tak w ogóle,to dokumentacja do mojej pracy magisterskiej). I nie jest to zdjęcie za wszelką cenę - troszkę źle mnie oceniłeś Kolego! Pzdr.M
zdjęcie za wszelką cenę, co?? Jakbyś się czuł, gdyby Twoje oczy przyzwyczajone do ciemności otrzymały nagły błysk z flesza??? Potępiam tego typu praktyki i to zdecydowanie. Fotografując przyrodę należy ją uszanować. To tyle mojego przydługiego komentarza...
P.S.To zdjęcie z 1997 lub 1998roku - samo spotkanie włochatki graniczyło z cudem.Dla mnie wtedy było to przeżycie NIESAMOWITE.Zwłaszcza,że nasłuchałem się,że lęgowych jest kilkadziesiąt par w Polsce (to pewnie z racji słabego poznania gatunku).Tak czy siak - do dziś to jedna z fajniejszych (jak dla mnie) polskich sów.Pzdr
:-D
:)
Tak, dobrze pojadła... A jak ż wyłazić teraz???:)))
świetne
słodka !! swietne
maxsior
Przepiękna!
ale wypatrzone, super!
strach ma wielkie oczy
jest świetna - przyczajona - prawie jej nie widać:) hihi
Niezle sie zamelinowała ładnie pozuje swietna
nie przesadzajmy z tym ,,fleszem po oczach" nie niszczy przecież to oczu ptaka,ile to razy nasze oczy naświetlamy ?
dobre
bardzo ladne zdjecie skądś je znam
zgadzam sie z wld choc zdjecie nietuzinkowe.Bez urazy.POzdrawiam
:-) fajne
to nie ma nic wspólnego z nerwami. Po prostu jestem przeciwnikiem takich zdjęć i wyrażam swoją opinię. Spróbuj spojrzeć na to ujęcie obiektywnie i może wtedy przyznasz mi rację... A za "zdjęcie za wszelką cenę" to sorki ;)
Wld - bez nerwów,to nie jest zdjęcie,które było efektem 253 innych,mam z wtedy tylko 2(dwa) zdjęcia.Wiem,że dla ptaka to nic przyjemnego,dlatego nie robiłem serii tylko minimalną ilość (tak w ogóle,to dokumentacja do mojej pracy magisterskiej). I nie jest to zdjęcie za wszelką cenę - troszkę źle mnie oceniłeś Kolego! Pzdr.M
hehe! super, mimo technicznych wad.
zdjęcie za wszelką cenę, co?? Jakbyś się czuł, gdyby Twoje oczy przyzwyczajone do ciemności otrzymały nagły błysk z flesza??? Potępiam tego typu praktyki i to zdecydowanie. Fotografując przyrodę należy ją uszanować. To tyle mojego przydługiego komentarza...
a dla mnie tez by bylo niesamowite gdybym takie cudo spotkal w lesie. fajna :)
:)
Kapitalne foto:)))
P.S.To zdjęcie z 1997 lub 1998roku - samo spotkanie włochatki graniczyło z cudem.Dla mnie wtedy było to przeżycie NIESAMOWITE.Zwłaszcza,że nasłuchałem się,że lęgowych jest kilkadziesiąt par w Polsce (to pewnie z racji słabego poznania gatunku).Tak czy siak - do dziś to jedna z fajniejszych (jak dla mnie) polskich sów.Pzdr
toCI!
Kahaj - gdybym nie widział,to sam bym nie uwierzył :) przeciskała się,ale każdorazowo skutecznie :D
Dobre sytuacyjne foto :)
:) piękne oczyska, chyba ta dziurka za mała dla niej:)
biedne zwierze, przez trzy dni pózniej nic nie widziało
rewelacja: )
Zaziel - zdjęcia robiłem :D Always de Sun - ja tam bym nie zaakceptoował boazerii z TAKIMI gwoździami ;)
cos ty robil/a w srodku nocy w budce lęgowej na północy Polski ? :DDDDDDD
wygląda jakby zaglądała do domu przez dziurę w boazerii :]
Zaziel - ja tez zaluje - ale to śrdoek nocy był - inaczej nie było opcji.Pzdr
ciekawska panienka z okienka, zabawne...
lol
rotfl
+++
łiii:D
max :)))
szkoda ze z lampą.