o a jednak zamieściłeś i to nawet dwa! z tych dwóch to jest perfekto. o to mi właśnie chodziło - mocne kadrowanie, ostrość we właściwym miejscu i do tego genialne światełko. a co za tym idzie piękny cień na górze po prawej. mimo, że nie widać oczu ze zdjęcia bije tajemniczość a nie obecny wzrok prowadzi nas (oglądających) po ołówku do centrum (sedna sprawy). bardzo mi się fotka podoba...
Cóż za pilna uczennica :) umie już liczyć po włosku? Zdjęcie jak zwykle z duszą.
o a jednak zamieściłeś i to nawet dwa! z tych dwóch to jest perfekto. o to mi właśnie chodziło - mocne kadrowanie, ostrość we właściwym miejscu i do tego genialne światełko. a co za tym idzie piękny cień na górze po prawej. mimo, że nie widać oczu ze zdjęcia bije tajemniczość a nie obecny wzrok prowadzi nas (oglądających) po ołówku do centrum (sedna sprawy). bardzo mi się fotka podoba...
Podoba mi się klimat - nie wiem dlaczego pachnie mi ten obraz latami 80-tymi i pierwszymi książkami pochłanianymi pod kołdrą :)