Opis zdjęcia
hama, syria, lipiec 2007. sprzedawca tokenow na minibusy, w tle portret prezydenta Syrii, Bazsara al-Assada. portrety Assada znajduja sie doslownie wszedzie, co w zasadzie nie dziwi biorac pod uwage to, ze wiele bliskowschodnich krajow ma swoje (zyjace lub nie) \\"ikony\\" ktore ciesza sie autentycznym uwielbieniem (vide Jordania - ksiaze Husajn, czy chociazby Turcja - Ataturk).
dobrze wypatrzony kadr
:-) No musi jeszcze troche podszkolic. Przeciez nie tak dawno odzidziczyl fotelik po tatusiu :)
uuu, no ja mimo wszystko bym ich nie porownywal :)
Saddam tez sie tak wrzedzie wisial. A obydwaj panowie to dzilacze tej samej parti Ba'ath :)
jakoś niedocenione :)
a jak:)
Pan z historia za sobą.