AnHel: masz rację, że huragan, tajfun i cyklon to to samo, ale trąba powietrzna to nie to co tornado. tzn. każde tornado jest trąbą powietrzną ale nie każda trąba jest tornadem :-)
Supeu - w sumie nie rozróżnia się nomenklaturowo względem wielkości tego zjawiska. Pojęcie tonnada przylgnęło do nas wraz z przekazami tego zjawiska z USA, gdzie występuje ono w sposób charakterystycznie wielki. To jest identycznie jak z huraganem, cyklonem i tajfunem - są to identyczne zjawiska, tyle że kulturowo, w zależności od miejsca na naszym globie odmiennie nazywane... :-)) Pzdr.
moim zdaniem zdjęcie ma sprzeczne odniskowe, a linia horyzontu jest nieco dziwna. Dół zrobiny krótką, a góra długą ogniskową. Tak po mojemu ty wychodzi. Ele efekt eksperymentu bardzo sympatyczny.
Niesamowite! I piękne! Brawo za zauważenie i ujęcie! Ni dość, że niemal reporterskie, to jeszcze artystycznie wartościowe. U nas jest to zjawisko niezwykle rzadkie, sam miałem okazję w życiu zaobserwować je na niewielką skalę (ok. 30m metrów wysokości) na Pomorzu Zach. jednak to co widzimy na zdjęciu jest w sensie formalnym klasycznym tornadem! :-)) Pzdr.
Dragon... tez bym sobie tam jeszcze pojechał, ech....
No żesz jasna .... fajne! Qrde! jadę nad adriatyk!
wow, swietnie uchwycony moment...jestem pod wrazeniem...jakies zabrudzenie/rysa w PG rogu troche przeszkadzaja.pozdrawiam
WOW
niby tylko trąbki ale robią wrażenie, ta gleba na dole nie potrzebna
Piękne! Jak wstążeczki z nieba... I ta woda! Na początku zupełnie nie skojażyłam że to jest woda!
niezle trabki
AnHel: masz rację, że huragan, tajfun i cyklon to to samo, ale trąba powietrzna to nie to co tornado. tzn. każde tornado jest trąbą powietrzną ale nie każda trąba jest tornadem :-)
rewelacja ! ale dół mozna było odciać ! no i na szczescie bez ramki ;-)
Supeu - w sumie nie rozróżnia się nomenklaturowo względem wielkości tego zjawiska. Pojęcie tonnada przylgnęło do nas wraz z przekazami tego zjawiska z USA, gdzie występuje ono w sposób charakterystycznie wielki. To jest identycznie jak z huraganem, cyklonem i tajfunem - są to identyczne zjawiska, tyle że kulturowo, w zależności od miejsca na naszym globie odmiennie nazywane... :-)) Pzdr.
Dzięki za info. Sorki za literówki w poprzednim poście ale zalałem sobie klawiaturę i czasami dziwnie litery mi odbija :)
Jedrek, o ile dobrze pamiętam (a było to juz rok temu) ogniskowa 210 + telekonwerter x 1,5. Ale w tej chwili głowy za to nie dam ;).
AnHel: to nie jest tornado, ale klasyczna trąba powietrzna! tornado to zjawisko o większej skali :-)
moim zdaniem zdjęcie ma sprzeczne odniskowe, a linia horyzontu jest nieco dziwna. Dół zrobiny krótką, a góra długą ogniskową. Tak po mojemu ty wychodzi. Ele efekt eksperymentu bardzo sympatyczny.
fajne, dwa w jednym ;)
jakim to obiektywem robione? Pytam o ogniskową.
Karoten - to rzeczywistość, na dowód mam jeszcze jedno z tej serii ale to dopiero za 47 h. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze
imaginacja czy rzeczywistość?
wow!
1 cm dołu ciąć
mniej dołu więcej góry... mz...
Niesamowite! I piękne! Brawo za zauważenie i ujęcie! Ni dość, że niemal reporterskie, to jeszcze artystycznie wartościowe. U nas jest to zjawisko niezwykle rzadkie, sam miałem okazję w życiu zaobserwować je na niewielką skalę (ok. 30m metrów wysokości) na Pomorzu Zach. jednak to co widzimy na zdjęciu jest w sensie formalnym klasycznym tornadem! :-)) Pzdr.
gdybys tylko ucial ten dol_______ ehhh
Niestety (albo stety) to nie tornado ale dwie "niepozorne" trąbki nad Adriatykiem :)
ril?
ja ......
torando?