tak, wszystko było podejrzane. Sprawdziłem puls - brak, przystawiłem lusterko do przetchlinek, zeby sprawdzić, czy oddycha i nic - trup normalnie.
Myśle zrobię zdjęcie przed pochówkiem.
Zrobiłem zdjęcia, poszedłem po flaszkę żałobną a ciało zniknęło...
śliczne - niezły pomysł
tak, wszystko było podejrzane. Sprawdziłem puls - brak, przystawiłem lusterko do przetchlinek, zeby sprawdzić, czy oddycha i nic - trup normalnie. Myśle zrobię zdjęcie przed pochówkiem. Zrobiłem zdjęcia, poszedłem po flaszkę żałobną a ciało zniknęło...
czyli nie byl do konca jakby zabity, tak? :>
niestety model ożył w cudowny sposób i spylił, więc na powtórkę nie było szansy :(
z oswietleniem modela Ci troche nie poszlo... pomysl mi sie calkiem podoba, nad wykonaniem trza by popracowac ;)