Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Czyli "Wielkie Miasto". Widok od strony miasta na bramę (tzw. gopurę) południową zdobioną wizerunkami Buddy Litościwego. Dynax 7D, AF DT 18-70. Lokalizacja: http://tiny.pl/5kp6
wrobldob 2007-08-28 22:31:11 > artykul w polowie jest bredniami, bo do np Singapuru juz od jakiegos czasu long haul budget airlines latajom. Maja/mieli zaczac w tym roku latac do Kanady i Australii.
wrobldob 2007-08-28 12:14:24 > gdzie to wyczytales i czy mozna juz kupowac bilety? :-) musze zaczac pobierac tantiemy za pomysl dodawania linka do lokalizacji :-)
Wlasnie dzisiaj trafilem na to folio, ale nie robilem na razie wedrowek po nim ;-). Jesli chodzi o Air Asia, to jestem dobrej mysli. To sa bardzo prezne tanie linie Malezyjsko Tajskie. W ciagu dwoch ostatnich moich wyjazdow stanowily podstawe moich przelotow w obrebie Azji. Zobacz sobie www.airasia.com.
a propos obwódek, na domowym LCD-ku miałam na granicy kamień niebo..., w pracy jest oki bez aureolek :-), wrobldob 2007-08-28 12:16:06=> nic nie dzieje sie bez przyczyny a w zamian nie szykuje sie coś ciekawszego...wrobldob 2007-08-28 12:14:24=> nie wiem czy o tą konkretną linie chodzi ale kumpel który jest w Indiach co roku wspominał ze coś w tym roku taniego miało wejść i nic z tego nie wyszło...wiec poczekamy zobaczymy. a z foliowej beczki trafiłeś już tutaj...http://plfoto.com/72198/autor.html...
Jak widac Januszu, zdania ekspertow sa podzielone ;-). Dla mnie zdjecie jest przeostrzone wtedy, gdy wyraznie widac artefakty ostrzenia, to znaczy biale obwodki wokol krawedzi, schodki na kraswedziach itd. Kiedy ostrze po zmniejszeniu bacznie uwazam, zeby do takiego stanu nie doprowadzic. Ale skadinad faktycznie zauwazylem, ze percepcja ostrosci jest inna na CRT i na LCD, w zwiazku z czym dobrze byloby taki obrazek moc zobaczyc na obu typach monitorow przed publikacja.
przed Mają Goy jest ławeczka. siedziałam tam dobrą chwilę, w pewnej chwili zaczęli pojawiać sie jeden po drugim Japończycy. pojedynczo, truchcikiem przed obraz, przykurcz ramion, głowa w jedną i w drugą stronę czy ochrona nic nie widzi, potem wyciągali miniaturowy aparacik...pstryk i truchtem odwrót. po chwili kolejny :-D
Zlosliwiec ;-). W Kambodzy bylem rok temu, jakis miesiac wczesniej. Nie ma kompletnie porownania z Birma. W Angkorze turystow sa HORDY, DZIKIE HORDY!!! ;-)
W nienajlepszych ;-). Tuz przed monsunem. Wyjezdzalem z Birmy bodajsze 5 maja, w drugi dzien monsunu. Lalo tak, ze trzy kroki z hotelu do taksowki i czlowiek caly mokry ;-). A przedtem bylo bardzo goraco.
e tam dewaluuje, insza inszość chwytająca za serce. Pragą sie zauroczyłam w maju. nie lubię wracać do miejsc bo tyle innych jest do odkrycia. Do Pragi mam nadziej jeszcze nie raz zawitać ;-)
Nie wiem jeszcze... to znaczy... jak dobrze pojdzie, to za dwa tygodnie bede w Adrspach i w Pradze, no ale po Nepalu, Kambodzy i Birmie to takie miejsca sie lekko dewaluuja, hihi ;-)
Wzorem Akknumi dodalem lokalizacje fotografa i obiektu na zdjeciu satelitarnym: http://tiny.pl/5kp6. Fotograf stoi w srodku zdjecia satelitarbnego i patrzy wkierunku poludniowym ;-)
dobrze ze jesteś samolubem ;-) też mam problem z oglądaniem na moim ekranie co po niektórych zdjęć na PE - tu jest w sam raz. na LCD rzeczywiście ostrość przedobrzona, ale kadr mi sie podoba.
Mam pytanie do wszystkich, ktorzy uwazaja, ze przeostrzone. Ogladacie to na LCD, czy na CRT? Przygotowywalem do plfoto na CRT i staralem sie nie przegiac... ale teraz sobie przypominam, ze faktycznie dane bylo mi obejrzec kiedys na LCD niektore moje gniotki i faktycznie wydawaly mi sie przeostrzone...
Rozmiar jest jaki jest, wieksze mi sie na monitorze nie miesci, a samolubem jestem ;-). Moze faktycznie przegialem z ostrzeniem, ale ten kadr po zmniejszeniu do plfotowych rozmiarow jakos wyjatkowo zmiekl, totez ciagnalem go az do subiektywnego wrazenia szczegolowosci porownywalnego z pelnym rozmiarem... wydaje mi sie jednak, ze nie przegialem, bo nie widac artefaktow zwiazanych z wyostrzaniem... ale niech kazdy sadzi wedle swojego upodobania ;-)
Kadr optymalny dla tej sytuacji terenowej (drzewa!), z ta jakością to nie jest tak źle. Podoba się ładna atmosfera przeddeszczowa, łądny nastrj, wręcz czuć zapach
Po obejrzeniu twojego folio stwierdzam, że stać Cię na dużo więcej :) Ostrość przesadzona no i kompozycja nie jest najlepsza. Próbowałbym to inaczej wykadrować. Pozdrawiam serdecznie
Cecha charakterystyczna stylu Jayavarmana VII (tzw. stylu Bayon) byly wieze zdobione patrzacymi na wszystkie strony swiatata twarzami Awalokiteśwary - Buddy Litosciwego. Twierdzi sie, ze rysy twarzy Buddy byly wzorowane na rysach samego krola.
Jayavarman VII otoczyl odbudowany po najezdzie Chamow Angkor poteznym murem obronnym i fosa. Do miasta mozna bylo sie dostac przez piec bram (tzw. gopur). W swietle bramy miescil sie bez problemu slon z ewentualnym ladunkiem. Calosc konstrukcji jest bez problemu widoczna na zdjeciach satelitarnych.
Zabraniam zazdroscic :-). Prosze pojechac samemu, przywiezc ladne zdjecia i sie pochwalic :-).
zazdroszczę podróży !
u kurde ... kawał bramy.
Zazdroszczę takiej podróży . pozdr.
wspaniałe miejsce. Pozdro!
Imponująca jest ta brama...
O widze, ze kumasz czacze ;-)
i do tego o talmudycznej przewrotnej mentalnosci :-)
No toc Wyborcza ukladowa jest to musi łżeć jak z nut ;-)
wrobldob 2007-08-28 22:31:11 > artykul w polowie jest bredniami, bo do np Singapuru juz od jakiegos czasu long haul budget airlines latajom. Maja/mieli zaczac w tym roku latac do Kanady i Australii.
Tutaj, Akknumi: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4212367.html
wrobldob 2007-08-28 12:14:24 > gdzie to wyczytales i czy mozna juz kupowac bilety? :-) musze zaczac pobierac tantiemy za pomysl dodawania linka do lokalizacji :-)
Jeśli tam kiedys trafię to tylko przez Twoje foty. Pozdrowienia.
;-)
znajdą się ,ja chcę:)
Nie ma sprawy, ja chetnie... byle by tylko kto chcial ogladac ;-)))
ładny zakątek świata,dzięki ,że pokazujesz i dzielisz się:)
Jedno widac dobrze - samoloty lataja pelne...
Czy ja wiem? No ale na krotkich przelotach sa tak lekko 10x tansi niz normalni przewoznicy... jakos to robia...
wszystko fajnie, tylko 400 zł na trasie Londyn - Kuala... to na czym oni będą oszczędzać, bo przecież fundacją charytatywną nie są.
Wlasnie dzisiaj trafilem na to folio, ale nie robilem na razie wedrowek po nim ;-). Jesli chodzi o Air Asia, to jestem dobrej mysli. To sa bardzo prezne tanie linie Malezyjsko Tajskie. W ciagu dwoch ostatnich moich wyjazdow stanowily podstawe moich przelotow w obrebie Azji. Zobacz sobie www.airasia.com.
a propos obwódek, na domowym LCD-ku miałam na granicy kamień niebo..., w pracy jest oki bez aureolek :-), wrobldob 2007-08-28 12:16:06=> nic nie dzieje sie bez przyczyny a w zamian nie szykuje sie coś ciekawszego...wrobldob 2007-08-28 12:14:24=> nie wiem czy o tą konkretną linie chodzi ale kumpel który jest w Indiach co roku wspominał ze coś w tym roku taniego miało wejść i nic z tego nie wyszło...wiec poczekamy zobaczymy. a z foliowej beczki trafiłeś już tutaj...http://plfoto.com/72198/autor.html...
Widzisz Malgoska... w zla godzine pogardzilem Praga i wyglada na to, ze nie pojade ;-). Coz... mam za swoje ;-)
W przyszlym roku z Londynu do Kuala Lumpur zacznie latac AirAsia. Ponoc ma byc okolo 400 zeta za bilet.
Jak zawsze: nie zazdroscic! jechac samemu! :-)
jak zawsze pozazdroscic wycieczki :)
wrobldob 2007-08-28 11:26:12 > własnie to miałem na myśli, że nie widzę tutaj przeostrzenia. Obwódki byłyby przy liściach.
Jak widac Januszu, zdania ekspertow sa podzielone ;-). Dla mnie zdjecie jest przeostrzone wtedy, gdy wyraznie widac artefakty ostrzenia, to znaczy biale obwodki wokol krawedzi, schodki na kraswedziach itd. Kiedy ostrze po zmniejszeniu bacznie uwazam, zeby do takiego stanu nie doprowadzic. Ale skadinad faktycznie zauwazylem, ze percepcja ostrosci jest inna na CRT i na LCD, w zwiazku z czym dobrze byloby taki obrazek moc zobaczyc na obu typach monitorow przed publikacja.
podoba mi się :) wbrew pozorom chyba nie jest przostrzone
przed Mają Goy jest ławeczka. siedziałam tam dobrą chwilę, w pewnej chwili zaczęli pojawiać sie jeden po drugim Japończycy. pojedynczo, truchcikiem przed obraz, przykurcz ramion, głowa w jedną i w drugą stronę czy ochrona nic nie widzi, potem wyciągali miniaturowy aparacik...pstryk i truchtem odwrót. po chwili kolejny :-D
k00ba 2007-08-27 16:55:11 > no juz wierze Wam, wierze... ;-)
A konkretniej? ;-)
wrobldob 2007-08-27 15:19:18=> Japońce fajne są, kiedyś będąc w Prado obserwowałam oglądanie obrazów made in Japan, popłakałam sie ze śmiechu :-)
potwierdzam- na LCD przeostrzone.
Nie bardzo mam jak to sprawdzic, moze kiedys sobie kupie LCD do pisania tekstow, ale na razie i w pracy i w domu uzywam CRT...
na LCD przeostrzone i to nieźle...
Przewazaja Japonce i niewiele sie od nich odrozniajacy Poludniowokoreanczycy, to tak dla dopelnienia obrazu ;-)
Zlosliwiec ;-). W Kambodzy bylem rok temu, jakis miesiac wczesniej. Nie ma kompletnie porownania z Birma. W Angkorze turystow sa HORDY, DZIKIE HORDY!!! ;-)
mało... w takim razie brawo... bo udało Ci sie jakiegoś w kadr złapać :-)
No ale mialo to i zalety... turystow bylo juz malo...
W nienajlepszych ;-). Tuz przed monsunem. Wyjezdzalem z Birmy bodajsze 5 maja, w drugi dzien monsunu. Lalo tak, ze trzy kroki z hotelu do taksowki i czlowiek caly mokry ;-). A przedtem bylo bardzo goraco.
a widzisz i zawsze turystów mniej na mieście :-). w tym roku... w jakich miesiącach gościłeś w Indochinach ?
Choc przyznam, ze sa wyjatki... w tym roku w Baganie mialem dosc goraca. Prawie zaliczylem zgon w jedno upalne poludnie.
Wole chlonac cieple otoczenie niz zimne ;-)
dlaczego, wtedy chłonie się atmosferę, a nie patrzy kadrami na otoczenie ;-)
Nie-"raalsowa" :-)))
Oby pogoda byla ;-)
e tam dewaluuje, insza inszość chwytająca za serce. Pragą sie zauroczyłam w maju. nie lubię wracać do miejsc bo tyle innych jest do odkrycia. Do Pragi mam nadziej jeszcze nie raz zawitać ;-)
Nie wiem jeszcze... to znaczy... jak dobrze pojdzie, to za dwa tygodnie bede w Adrspach i w Pradze, no ale po Nepalu, Kambodzy i Birmie to takie miejsca sie lekko dewaluuja, hihi ;-)
ech ta technika ;-). w tym roku wybierasz się w jakieś ciekawe miejsca ?
Wzorem Akknumi dodalem lokalizacje fotografa i obiektu na zdjeciu satelitarnym: http://tiny.pl/5kp6. Fotograf stoi w srodku zdjecia satelitarbnego i patrzy wkierunku poludniowym ;-)
Ale fajne miejsce, Atari130XE -> mojej zawiści nie budzi :)
dobrze ze jesteś samolubem ;-) też mam problem z oglądaniem na moim ekranie co po niektórych zdjęć na PE - tu jest w sam raz. na LCD rzeczywiście ostrość przedobrzona, ale kadr mi sie podoba.
Mam pytanie do wszystkich, ktorzy uwazaja, ze przeostrzone. Ogladacie to na LCD, czy na CRT? Przygotowywalem do plfoto na CRT i staralem sie nie przegiac... ale teraz sobie przypominam, ze faktycznie dane bylo mi obejrzec kiedys na LCD niektore moje gniotki i faktycznie wydawaly mi sie przeostrzone...
Rozmiar jest jaki jest, wieksze mi sie na monitorze nie miesci, a samolubem jestem ;-). Moze faktycznie przegialem z ostrzeniem, ale ten kadr po zmniejszeniu do plfotowych rozmiarow jakos wyjatkowo zmiekl, totez ciagnalem go az do subiektywnego wrazenia szczegolowosci porownywalnego z pelnym rozmiarem... wydaje mi sie jednak, ze nie przegialem, bo nie widac artefaktow zwiazanych z wyostrzaniem... ale niech kazdy sadzi wedle swojego upodobania ;-)
Kadr optymalny dla tej sytuacji terenowej (drzewa!), z ta jakością to nie jest tak źle. Podoba się ładna atmosfera przeddeszczowa, łądny nastrj, wręcz czuć zapach
co powiedzieli na temat zdjęcia to już poweidziane. Ale miejsce jest niesamowite.
Po obejrzeniu twojego folio stwierdzam, że stać Cię na dużo więcej :) Ostrość przesadzona no i kompozycja nie jest najlepsza. Próbowałbym to inaczej wykadrować. Pozdrawiam serdecznie
piękne miejsce i historia! ale ale proszę o ciut lepszą wersję te fotki :), za maccio
miejsce fascynujące, ale jakosc zdjecia... kadr, wielkosc, przeostrzenie. tym razem wg mnie słabo. pozdrawiam
racja, chcialbym kiedys to zobaczyc na wlasne oczy :)
;-)
wroblo, ile ty masz tych zdjec z kambodży? nie wiesz ze ludzi wkurza ze nie mogą tam pojechac aty mozesz? budzisz zawiść.
Jayavarman byl pierwszym wladca Angkoru, ktory przyjal Buddyzm.
Cecha charakterystyczna stylu Jayavarmana VII (tzw. stylu Bayon) byly wieze zdobione patrzacymi na wszystkie strony swiatata twarzami Awalokiteśwary - Buddy Litosciwego. Twierdzi sie, ze rysy twarzy Buddy byly wzorowane na rysach samego krola.
Jayavarman VII otoczyl odbudowany po najezdzie Chamow Angkor poteznym murem obronnym i fosa. Do miasta mozna bylo sie dostac przez piec bram (tzw. gopur). W swietle bramy miescil sie bez problemu slon z ewentualnym ladunkiem. Calosc konstrukcji jest bez problemu widoczna na zdjeciach satelitarnych.