Madame: witaj pourlopowo :) Wysypałem hurtem resztę planowanej serii, bo już samego mnie znużyło odgrzewanie wspomnień AD 2006. Ciesze się, że obejrzałaś z przyjemnością. Sam mam uczucie, że uroda widoków góruje zdecydowanie nad fotografiami. No, ale gońmy dalej króliczka :)
MartaW: Witaj :) Zdjęcie jeszcze sprzed obietnicy, choć z moją terminowością bywa różnie, zupełnie jak u rodzimych majsterklepków ;-) W tym roku plaże przypadły mojej progeniturze, nie mnie, ale o bietnicy pamiętam. Pozdrowienia :)
Madame: witaj pourlopowo :) Wysypałem hurtem resztę planowanej serii, bo już samego mnie znużyło odgrzewanie wspomnień AD 2006. Ciesze się, że obejrzałaś z przyjemnością. Sam mam uczucie, że uroda widoków góruje zdecydowanie nad fotografiami. No, ale gońmy dalej króliczka :)
Z wielką przyjemnoscią odrabiam zaleglości w ogladaniu. Pieknie...
MartaW: Witaj :) Zdjęcie jeszcze sprzed obietnicy, choć z moją terminowością bywa różnie, zupełnie jak u rodzimych majsterklepków ;-) W tym roku plaże przypadły mojej progeniturze, nie mnie, ale o bietnicy pamiętam. Pozdrowienia :)
swietne
oj... widzę, ze mam zaległości... chwila no! a obiecane piaskowo-plazowe gdzie ???
Pozdrawiam Gości :) Kuszący: To przedostatnie i już nie będę dręczył ;-)
Dawno nie zagladalam, a warto bylo, bo fota jest bardzo interesujaca.
Powinni tego zabronić ;-) p-m.
ładne ...
ładne wieczorne zdjęcie. Zaraz wracam wspomnieniami do Pazuoli
ciemno i ponuro.............
przyjemne.. pozdrawiam i zapraszam