Przed moim Dynax'em 7 też miałem piątkę :))) Tyle że z kitowym szkłem i korzystając z okazji będąc za wielką wodą, kupiłem siódemkę z dodatkowym tamronem 28-75 f/2.8, a piątkę sprzedałem. Nie powiem żebym żałował tej zmiany, bo dla mnie dynax 7 to jest bajka, a jak teraz mam do niej jeszcze gripa to już w ogóle słów mi na jej ergonomię brakuje, ale piątkę bardzo miło wspominam, bo na niej moje pierwsze kroki stawiałem praktycznie.
A tak na marginesie, to mimo że planuję w niedalekiej przyszłości przesiadkę na cyfrowe lustro, to mojego analogowego Dynax'a 7 z całym osprzętem i tak nigdy nie sprzedam. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam.
Piotrze: dla Twojej informacji, a takze dla innych cikawych-szopa jest tu tyle co na lekarstwo. fotka robiona analogowo, skan negatywu i drobne poprawki w szopie ;) ps. drzewka lubie... zachodzikow nie :P
Ja tak to odbieram... Od pewnego czasu stała się popularna taka stylizacja. Paprochy, albo sandwicze z obdrapaną ścianą w tle - na jedno kopyto. Tak jak wszystkie drzewka i zachody słońca :) Ale podoba się oczywiście. Tyle, że popularne.
okno na morze
Przed moim Dynax'em 7 też miałem piątkę :))) Tyle że z kitowym szkłem i korzystając z okazji będąc za wielką wodą, kupiłem siódemkę z dodatkowym tamronem 28-75 f/2.8, a piątkę sprzedałem. Nie powiem żebym żałował tej zmiany, bo dla mnie dynax 7 to jest bajka, a jak teraz mam do niej jeszcze gripa to już w ogóle słów mi na jej ergonomię brakuje, ale piątkę bardzo miło wspominam, bo na niej moje pierwsze kroki stawiałem praktycznie.
burton3: a ja z Dynaxa 5 :D
A tak na marginesie, to mimo że planuję w niedalekiej przyszłości przesiadkę na cyfrowe lustro, to mojego analogowego Dynax'a 7 z całym osprzętem i tak nigdy nie sprzedam. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam.
Malczer ma rację, taka tonacja jak najbardziej pasuje do sztormowych chwil. Dla mnie osobiście kapitalna fota. Pozdr
+
Spoko, dzięki :)
Piotrze: dla Twojej informacji, a takze dla innych cikawych-szopa jest tu tyle co na lekarstwo. fotka robiona analogowo, skan negatywu i drobne poprawki w szopie ;) ps. drzewka lubie... zachodzikow nie :P
Ja tak to odbieram... Od pewnego czasu stała się popularna taka stylizacja. Paprochy, albo sandwicze z obdrapaną ścianą w tle - na jedno kopyto. Tak jak wszystkie drzewka i zachody słońca :) Ale podoba się oczywiście. Tyle, że popularne.
W kolorze też ma swój urok, chociaż BW jednak wyjątkowo pasuje do tych sztormowych zdjęć :)...
moda? ehhh... :(
Jakoś ta moda na paprochy nie podoba mi się. Tonacja kolorystyczna ładna. pzdr
!!!
piękne od samej miniaturki
fajne