PS. W naturze sklepienie nie jest takie beczkowate. To mój obiektyw przy szerokim kącie robi takie sztuki, a ja mu - wstyd przyznać - jeszcze odrobinkę dopomogłem wtyczką do PS-a ;-)
Bardzo dziękuję wszystkim miłośnikom szkutnictwa ;-) Tak, to jest sklepienie hali targowej przy ul. Piaskowej we Wrocławiu. Żałuję, że nie miałem więcej czasu, żeby "pomęczyć" ten obiekt pochodzący sprzed prawie 100 lat (nad wejściem widnieje data 1908). Pozdrowienia z podziękowaniami.
Przed chwilą pisałam na oPh o cięciu dołu, wprowadzającego bałagan. Tu sterylniej zdecydowanie. Chociaż znów obie wersje mi się podobają. Zapach i wygląd brązu drewnianego uwielbiam, może to dlatego. Na powyższym za to śliczna konwersja, plastycznie wyrysowane wszystko.
Zgadza się - pomysłowość autora jest bezgraniczna, nieustannie kusi nas czymś zaskakującym i ciekawym. U niego nawet balkon szwagra pobudza wyobraźnię, a co dopiero takie coś jak na tym zdjęciu - właśnie, a co to jest ? Pewnikiem coś z dziedziny bliskiej Noemu, ale tak dokładniej... ? Pozdrawiam zaciekawiona :)
Przyznaję, że i ja w pierwszej chwili kojarzyłem to z kadłubem łodzi - chyba wcale nie wbrew Twoim intencjom :)
Voycieszek: dziękuję, pozdrawiam :-)
hehe nieźle
Peiter: ;-)) Biderus: udało mi się w biegu :-) vSpectrum : :-))
widze dobre foty i mam ochote spadać stąd...
rozpoznałem odrazu ;)) piękny obiekt i pomimo, że mam pod nosem to z fotografowaniem jest ciężko - ochrona nie pozwala ;P
Janas..
Peiter: albo nawet Jonasz :-)
chyba Nemo?
PS. W naturze sklepienie nie jest takie beczkowate. To mój obiektyw przy szerokim kącie robi takie sztuki, a ja mu - wstyd przyznać - jeszcze odrobinkę dopomogłem wtyczką do PS-a ;-)
Bardzo dziękuję wszystkim miłośnikom szkutnictwa ;-) Tak, to jest sklepienie hali targowej przy ul. Piaskowej we Wrocławiu. Żałuję, że nie miałem więcej czasu, żeby "pomęczyć" ten obiekt pochodzący sprzed prawie 100 lat (nad wejściem widnieje data 1908). Pozdrowienia z podziękowaniami.
Światłoformy sa znakomite :)
Bardzo.
a góra Ararat pod Wrocławiem a?... :) ...cieniowania podziwiam i formę... :)
Przed chwilą pisałam na oPh o cięciu dołu, wprowadzającego bałagan. Tu sterylniej zdecydowanie. Chociaż znów obie wersje mi się podobają. Zapach i wygląd brązu drewnianego uwielbiam, może to dlatego. Na powyższym za to śliczna konwersja, plastycznie wyrysowane wszystko.
bdb
super sklepionko
Zgadza się - pomysłowość autora jest bezgraniczna, nieustannie kusi nas czymś zaskakującym i ciekawym. U niego nawet balkon szwagra pobudza wyobraźnię, a co dopiero takie coś jak na tym zdjęciu - właśnie, a co to jest ? Pewnikiem coś z dziedziny bliskiej Noemu, ale tak dokładniej... ? Pozdrawiam zaciekawiona :)
Twoja pomysłowość nie zna granic :)
Noe i jego ponton ;)
bdb