Pewnie, że skądś się brać muszą. :-D Odnoszę wrażenie, że tu w dużym stopniu foci się swoje matki, żony i kochanki, narzeczone, koleżanki z klasy, sasiadki z bloku, itd, itp, które z zawodem modelki nie mają nic wspólnego. A w opisie trzeba koniecznie podać nazwisko asystentki (a najlepiej dwóch abo trzech), namiary na fryzjerkę, kosmetyczkę (tylko "właściwą" nazwę profesji trza wpisać) onej "modelki", nie zapominając o producentach bielizny, obuwia, itd. No i wtedy pozostaje już tylko czekać na same ochy i achy. Ale, ale... zapomniałem o najważniejszym - ksywa autora musi być któraś z tych jedynie słusznych. :-)))
No ale przecież skądś te modelki się muszą brać ... ;) Dzięki za uwagi, tak sobie właśnie myślałem, że fota może niekoniecznie na plfoto, ale zaryzykowałem. Następnym razem napiszę że zawodowa modelka ;) Pozdrawiam,
Trafne spostrzeżenia Cechsztynie, sama kwintesencja plfoto...
Pewnie, że skądś się brać muszą. :-D Odnoszę wrażenie, że tu w dużym stopniu foci się swoje matki, żony i kochanki, narzeczone, koleżanki z klasy, sasiadki z bloku, itd, itp, które z zawodem modelki nie mają nic wspólnego. A w opisie trzeba koniecznie podać nazwisko asystentki (a najlepiej dwóch abo trzech), namiary na fryzjerkę, kosmetyczkę (tylko "właściwą" nazwę profesji trza wpisać) onej "modelki", nie zapominając o producentach bielizny, obuwia, itd. No i wtedy pozostaje już tylko czekać na same ochy i achy. Ale, ale... zapomniałem o najważniejszym - ksywa autora musi być któraś z tych jedynie słusznych. :-)))
No ale przecież skądś te modelki się muszą brać ... ;) Dzięki za uwagi, tak sobie właśnie myślałem, że fota może niekoniecznie na plfoto, ale zaryzykowałem. Następnym razem napiszę że zawodowa modelka ;) Pozdrawiam,
do albumu git - na plfoto no nie wiem... Pozdr.
Chociaż byś nie pisał, że to córa. "Modelka" - jak to brzmi! A tak to niestety za Yedoo.
do rozkminiania w gronie rodziny/znajomych. pozdr