Autorze: to co widza oczy to nie znaczy, ze to samo zobaczy aparat, obiektyw bledow nie wybacza. Tu jest chaos ... brak czegos wiodacego trzymajacego/prowadzacego wzrok. A o trudnosciach focenia architektury w dzien to mi akurat nie musisz tlumaczyc.
bardziej się zgodze z gallem niż z Tobą marmota, a oto dlaczego. 1. Cięzko jest obiektywnie ocenic własne zdjęcie, a sądze, że tylko obiektywna ocena Cie interesuje. 2. Żadna z lini wiodących na zdjęci się nie koczy, tylko jest ucięta, przez to wzrok widza się gubi. Jest to dodatkowo wzmocnione drobnymi kamykami w ścianach. 3. Kontrast kolorów nadal jest niewyraźny, może warto tam wrócić jak będzie mocniejsze światło. 4. Jak nie mogłaś zrobić dołu, to trzeba było chociaż górę. 5. Ostrosci nie będe komentował, bo mogła być dobra, tylko uciec przy zmniejszaniu do rozmiaru PLFOTO. Reasumując: IMHO fota nie jest najlepsza, nie zawsze obiekty które olśniewają nas dobrze wychodza na zdjęciach i własnie to jest wyzwaniem. Pozdr (uffff....)
To, że u Ciebie wzbudza niechęć, to Twój problem, masz takie prawo. Co do kompozycji natomiast, to myślę, że jest to najlepsza z możliwych, jeśli nie chce się pokazać sznura samochodów zaparkowanych przed zabytkiem. Chodziło mi o pokazanie kontrastu muru i dachu (+ okiennic), oraz kompozycji pionowych, poziomych i skośnych linii. Tak trudno zgadnąć?
Ciekaw jestem co inni na to powiedzą?
Tobie sie podoba, bo jakies uczucia wzbudza (chocby wspominie z wakacji_, ale u postronnego widza, takiego jak ja, to raczej wzbudza tylko niechec. Kolorki moze, ale nadal ostrosc w lesie. Kompozycyjnie lezy, nie wiadomo co chciales pokazac, za duzo wszystkiego.
Taaaa.... w każdym razie dzięki za opinię, yDuck :)
Autorze: to co widza oczy to nie znaczy, ze to samo zobaczy aparat, obiektyw bledow nie wybacza. Tu jest chaos ... brak czegos wiodacego trzymajacego/prowadzacego wzrok. A o trudnosciach focenia architektury w dzien to mi akurat nie musisz tlumaczyc.
bardziej się zgodze z gallem niż z Tobą marmota, a oto dlaczego. 1. Cięzko jest obiektywnie ocenic własne zdjęcie, a sądze, że tylko obiektywna ocena Cie interesuje. 2. Żadna z lini wiodących na zdjęci się nie koczy, tylko jest ucięta, przez to wzrok widza się gubi. Jest to dodatkowo wzmocnione drobnymi kamykami w ścianach. 3. Kontrast kolorów nadal jest niewyraźny, może warto tam wrócić jak będzie mocniejsze światło. 4. Jak nie mogłaś zrobić dołu, to trzeba było chociaż górę. 5. Ostrosci nie będe komentował, bo mogła być dobra, tylko uciec przy zmniejszaniu do rozmiaru PLFOTO. Reasumując: IMHO fota nie jest najlepsza, nie zawsze obiekty które olśniewają nas dobrze wychodza na zdjęciach i własnie to jest wyzwaniem. Pozdr (uffff....)
To, że u Ciebie wzbudza niechęć, to Twój problem, masz takie prawo. Co do kompozycji natomiast, to myślę, że jest to najlepsza z możliwych, jeśli nie chce się pokazać sznura samochodów zaparkowanych przed zabytkiem. Chodziło mi o pokazanie kontrastu muru i dachu (+ okiennic), oraz kompozycji pionowych, poziomych i skośnych linii. Tak trudno zgadnąć? Ciekaw jestem co inni na to powiedzą?
Tobie sie podoba, bo jakies uczucia wzbudza (chocby wspominie z wakacji_, ale u postronnego widza, takiego jak ja, to raczej wzbudza tylko niechec. Kolorki moze, ale nadal ostrosc w lesie. Kompozycyjnie lezy, nie wiadomo co chciales pokazac, za duzo wszystkiego.
A właśnie, że zostało! Kolorki. A wieszam, bo mi się podoba.
Przeciez juz to wieszales!!!! I nic nie poprawione zostalo