Witajcie :) Marto: jest taki paryski zespół mieszkalny - chyba Le Corbusiera - gdzie beton jest jak tort poprzekładany z okazałą zielenią. Co do tego drzewka - cieszy mnie myśl o małym zwycięstwie właściciela nad spółdzielczą biurokracją. Taka Alternatywa 5 :) Madame: Ten ktoś chyba zapomniał (o przycinaniu) albo ma zaprzyjaźnioną sąsiadkę piętro wyżej i chytrze hoduje sobie drabinę Jakubową ;) Serdeczności ) Kuszący: To jeden z największych bloków w kraju, tzw. superjednostka. Wielkie balkony, gigantyczne korytarze, po których można jeździć i maciupcie mieszkanka. Cos koło tysiąca. Ale mieszkańcy go lubią bo stoi toto dokładnie w samym centrum miasta. Pozdrowienia dla wszystkich Gości.
swego czasu podczas pobytu w Szwajcarii podziwiałam ogrody i wysokie drzerwa rosnace na dachach nawet kilkunastopiętrowych budynków - to drzewko to mały pikuś w porównaniu z tamtymi - ale optymistycznie nastraja mnie faktem, że istnieje
Witajcie :) Marto: jest taki paryski zespół mieszkalny - chyba Le Corbusiera - gdzie beton jest jak tort poprzekładany z okazałą zielenią. Co do tego drzewka - cieszy mnie myśl o małym zwycięstwie właściciela nad spółdzielczą biurokracją. Taka Alternatywa 5 :) Madame: Ten ktoś chyba zapomniał (o przycinaniu) albo ma zaprzyjaźnioną sąsiadkę piętro wyżej i chytrze hoduje sobie drabinę Jakubową ;) Serdeczności ) Kuszący: To jeden z największych bloków w kraju, tzw. superjednostka. Wielkie balkony, gigantyczne korytarze, po których można jeździć i maciupcie mieszkanka. Cos koło tysiąca. Ale mieszkańcy go lubią bo stoi toto dokładnie w samym centrum miasta. Pozdrowienia dla wszystkich Gości.
Pustostan ;-) A na serio - optymizm. Jako tzw. stary beton mogę tylko zazdrościć wielkości balkonów, bo u mnie "meter na meter". p-m.
" pamietajmy o ogrodach..."
swego czasu podczas pobytu w Szwajcarii podziwiałam ogrody i wysokie drzerwa rosnace na dachach nawet kilkunastopiętrowych budynków - to drzewko to mały pikuś w porównaniu z tamtymi - ale optymistycznie nastraja mnie faktem, że istnieje
:)... właśnie
oswajanie... :)
Pe.: Chyba się domyślam :) Sam wiele lat przeżyłem w blokowisku - ma to swoje "zady i walety" ;-)
bloki mnie zasmucają.. Sama mieszkam w blokowisku. Ciągle je fotografuje.. Nie wiem czemu?
"na betonie kwiaty nie rosną" Ale drzewa owszem... ;)
Blokowisko powiało grozą... PS ale ktoś drzewca wychodował, karmiony dźwiękiem jedynej słusznej stacji radiowej z Torunia ? :)
Nie zaszkodziloby skorygowac perspektywe. Fajny motyw.