Nie będę rościł z tego powodu żadnych pretensji - jak napisałeś "sam ciśnie się na myśl"... Ja przecież też nie błysnąłem w tym względzie oryginalnością :-)
Zawiedzione nadzieje to rzecz przykra... ale pocieszające jest to, że same nadzieje są odnawialne... więc głowa do góry i pokazuj co zrobileś :) PS. witaj po urlopie :)
O pogodę, o światło do zdjęć, o okazje do zdjęć, o zawiedzione nadzieje, o perturbacje komunikacyjno-noclegowe, o drobne "awarie" trapiące po kolei: buty, plecak i namiot... Wiem, to zdarza się zawsze, zdarzało się i wcześniej, ale nie w takim natężeniu. No i jakoś wcześniej zawsze mi to wszystko na tyle wynagradzały uroki wakacji, że o tym co złe szybko zapominałem... a teraz jakoś tak wyszło, że pamiętam to co złe, a do tych pełnych uniesień chwil muszę głęboko sięgać w pamięci. Dość na ten temat.
Hmmm......no ale co nie tak było z tymi wakacjami ? Chodzi o pogodę może,czy o co ? Każdy na ogół wraca z wakacji szczęśliwy,uśmiechnięty,wypoczęty.Ja wybieram się od przyszłego tygodnia na urlop i mam nadzieję że nie wrócę taki : " :-( "
O! i wróciłeś do starego młyna,myślę, że odwdzięczy Ci się tradycyjnie bułeczkami z własnej maki.
Kadr ,światełko ,tonacja b.ładne .Dzięki za odwiedziny:)pozdrawiam ;)
Red Fox, to wciąż jeden i ten sam- drugi, jak pisałem, okazał się nieporozumieniem na całej linii. Stefan, Małgośka, Bartek, Gorau, Red Fox- za słowa otuchy serdeczne dzięki :-)
ale chyba na tych swoich wakacjach nie tylko w młynach siedziałeś...śmiało możesz wrzucić coś innego...wnętrze młyna to nie koniec fotograficznego świata:-P
Światło pięknie ułożyło się w kadrze :)
Hmmm, być tam...
pięknie pokazane
fajne
muszę kiedyś coś takiego z focić...
Lubię
Dobre.pozdrowienia
heh.. znajomo.. Pozdrawiam
++++
super
Nie będę rościł z tego powodu żadnych pretensji - jak napisałeś "sam ciśnie się na myśl"... Ja przecież też nie błysnąłem w tym względzie oryginalnością :-)
ups.. nieświadomie podebrałem tytu.. ale w tej tematyce taki po prostu sam ciśnie się na myśl ;-).. ładna młyńska seria..
a ja wczoraj byłem w 2 takich młynach, ale statywu zapomniałem zabrać :P Klimat miejsca na ++++
jak zwykle... świetne :-)
super ...
ok !
tylko na dostawę ziarna czekamy
piekne odpylacze ..;) a gdzie koty ? ;-D
jak zawsze - z klimatem i dokladnoscią. brawo i pozdrawiam
Czy ostatnia klamka otwiera ten właśnie młyn? Pozdr.
znów fajnie pokazane:)
Mi się podoba. Pozdrawiam.
super, super, super!
fajne
WłASNYM OCZOM NIE WIERZE !!!!!!!! UśMIECHY DLA CIEBIE :):):):):):):)
super
:)
bdb:)
to był chyba wielki młyn?:-)
Zawiedzione nadzieje to rzecz przykra... ale pocieszające jest to, że same nadzieje są odnawialne... więc głowa do góry i pokazuj co zrobileś :) PS. witaj po urlopie :)
fajne ujęcie :))
spoko ten młyn :)
ok,ok rozumiem :-)
O pogodę, o światło do zdjęć, o okazje do zdjęć, o zawiedzione nadzieje, o perturbacje komunikacyjno-noclegowe, o drobne "awarie" trapiące po kolei: buty, plecak i namiot... Wiem, to zdarza się zawsze, zdarzało się i wcześniej, ale nie w takim natężeniu. No i jakoś wcześniej zawsze mi to wszystko na tyle wynagradzały uroki wakacji, że o tym co złe szybko zapominałem... a teraz jakoś tak wyszło, że pamiętam to co złe, a do tych pełnych uniesień chwil muszę głęboko sięgać w pamięci. Dość na ten temat.
Hmmm......no ale co nie tak było z tymi wakacjami ? Chodzi o pogodę może,czy o co ? Każdy na ogół wraca z wakacji szczęśliwy,uśmiechnięty,wypoczęty.Ja wybieram się od przyszłego tygodnia na urlop i mam nadzieję że nie wrócę taki : " :-( "
Nie tyle, na ile liczyłem, Makk, i nie tak fajnych jak chciałbym...
dobre miejsce, dobra fota
Co żeś taki zgorzkniały po wakacjach ? Założę się że dużo fajnych fot strzeliłeś ;-)
świetne
O! i wróciłeś do starego młyna,myślę, że odwdzięczy Ci się tradycyjnie bułeczkami z własnej maki. Kadr ,światełko ,tonacja b.ładne .Dzięki za odwiedziny:)pozdrawiam ;)
Jedno świetne ujęcie, które na pewno Ci się zdarzy nie raz, zrekompensuje Ci z nawiązką wszystkie nieudane. Głowa do góry!
Red Fox, to wciąż jeden i ten sam- drugi, jak pisałem, okazał się nieporozumieniem na całej linii. Stefan, Małgośka, Bartek, Gorau, Red Fox- za słowa otuchy serdeczne dzięki :-)
Iskier :) no i widzisz ile osob Cie załuje i nie chce zebys sie dolowal :) wiec nie doluj sie ;)
Twoje młyny są super, i nie dołuj się ... *poz.
Częściej miałem americké brambory, bo jadałem minutky ;-)
motywacje do kolejnych prób :-)
Chopie? A czymze Ty sie chcesz zdolowac? Tą przepiekną jesienną aurą za oknem? a może brakiem knedlików na obiad? Przestań!!! Zdjęcie - jak zwykle ;)
Cieszą te udane - nieudane potrafią dać potężnego doła...
Zdjęcia powinny cieszyć a nie dołować, przecież to dobra zabawa. Lekarstwo na nudę.
+
Tych nowych jeszcze nawet nie zgrałem na komputer... i tak mam z lekka zepsuty humor, nie chcę się totalnie zdołować.
Ładna oliwkowa tonacja i światełko w głębi.
Ale za to ten młyn ma potencjał :), pozdrawiam
ale chyba na tych swoich wakacjach nie tylko w młynach siedziałeś...śmiało możesz wrzucić coś innego...wnętrze młyna to nie koniec fotograficznego świata:-P