Pozdrawiam FreeExpanse, w razie problemów ze sprzętem chętnie pomogę :) PS. Portrecik fajny, tylko na drugi raz staraj się unikać mocnego słońca - zresztą widać że Twoja modelka została nim lekko oślepiona :) Bye!
Pfffff... akurat ci panowie mogą sobie tylko pogadać i popsioczyć jaki to beznadziejny jest d40, a sami go w rękach nie mieli. I chwalić się nie mają zresztą czym - spójrz na ich folio i sama wyciągnij wnioski. Sam focę d40-ką i nie narzekam. Jeśli komuś nie przeszkadzają nieco wyższe kwoty za dodatkową optykę to problem obsługi uściślonego przedziału szkieł zwyczajnie znika. D40 ma lepszy system, lepiej odszumia, fotki są lepsze niż te w D50 czy D70s. Jak ktoś nie wierzy to wystarczy wystukać www.dpreview.com i poszukać recenzji tego aparatu. To najbardziej znany i najbardziej szanowany serwis traktujący o sprzęcie fotograficznym na świecie. I kto tu się nie zna Garnett & Olgierd R? Żal mi was. Zamiast gadać weźcie aparat i idźcie robić zdjęcia.
widzę że tu sami profesjonaliści ;]. no ja niestety od niedawna zajmuje się fotografią i jestem w pełni amatorką ;P. Obiecuje, że będę się doskonalić. Dziękuję za komentarze i gorąco pozdrawiam :).
Też bym pewnie nie kupił ;-) bo za drogi jeśli chodzi o stosunek cena/jakość ;-) brak wyświetlacza mnie by akurat nie przeszkadzał - mój pierwszy aparat: 1) czarny 2) z af 3) z silniczkiem - miałem dopiero 3 miesiące temu, zaś pierwszy z wyświetlaczem dopiero od miesiąca ;-) wcześniej tylko chromowane klamoty z blachy ;-) A lepsze zdjęcie D40 niewątpliwie można zrobić.... bo to akurat ujęcie może służyć jako przykład tego jak taki portrecik NIE POWINIEN wyglądać. Ale nie ma się co zrażać ;-)
taaaaaa pewnie kupiony na promocji w MM :P ale w sumie taki aparat wystarczy do zrobienia dobrej fotki jedyne co go dyskwalifikuje to brak silnika AF no i wyswietlacza do podgladu ustawien ale dobra fotke mozna nim zrobic , jednak ja bym sobie takiego nie kupil. A co do fotki hmmmm zdecydowanie jestem na NIE - przepalona i pol twarzy w cieniu no i nie pasuje mi jak przycieta
Pozdrawiam FreeExpanse, w razie problemów ze sprzętem chętnie pomogę :) PS. Portrecik fajny, tylko na drugi raz staraj się unikać mocnego słońca - zresztą widać że Twoja modelka została nim lekko oślepiona :) Bye!
Pfffff... akurat ci panowie mogą sobie tylko pogadać i popsioczyć jaki to beznadziejny jest d40, a sami go w rękach nie mieli. I chwalić się nie mają zresztą czym - spójrz na ich folio i sama wyciągnij wnioski. Sam focę d40-ką i nie narzekam. Jeśli komuś nie przeszkadzają nieco wyższe kwoty za dodatkową optykę to problem obsługi uściślonego przedziału szkieł zwyczajnie znika. D40 ma lepszy system, lepiej odszumia, fotki są lepsze niż te w D50 czy D70s. Jak ktoś nie wierzy to wystarczy wystukać www.dpreview.com i poszukać recenzji tego aparatu. To najbardziej znany i najbardziej szanowany serwis traktujący o sprzęcie fotograficznym na świecie. I kto tu się nie zna Garnett & Olgierd R? Żal mi was. Zamiast gadać weźcie aparat i idźcie robić zdjęcia.
widzę że tu sami profesjonaliści ;]. no ja niestety od niedawna zajmuje się fotografią i jestem w pełni amatorką ;P. Obiecuje, że będę się doskonalić. Dziękuję za komentarze i gorąco pozdrawiam :).
Też bym pewnie nie kupił ;-) bo za drogi jeśli chodzi o stosunek cena/jakość ;-) brak wyświetlacza mnie by akurat nie przeszkadzał - mój pierwszy aparat: 1) czarny 2) z af 3) z silniczkiem - miałem dopiero 3 miesiące temu, zaś pierwszy z wyświetlaczem dopiero od miesiąca ;-) wcześniej tylko chromowane klamoty z blachy ;-) A lepsze zdjęcie D40 niewątpliwie można zrobić.... bo to akurat ujęcie może służyć jako przykład tego jak taki portrecik NIE POWINIEN wyglądać. Ale nie ma się co zrażać ;-)
taaaaaa pewnie kupiony na promocji w MM :P ale w sumie taki aparat wystarczy do zrobienia dobrej fotki jedyne co go dyskwalifikuje to brak silnika AF no i wyswietlacza do podgladu ustawien ale dobra fotke mozna nim zrobic , jednak ja bym sobie takiego nie kupil. A co do fotki hmmmm zdecydowanie jestem na NIE - przepalona i pol twarzy w cieniu no i nie pasuje mi jak przycieta
fajny aparat masz