Wroclawski Rynek, gosciu focil rykszarzy a ja jego. Komentarz rykszara (do kumpla):
- Patrz pan, najpierw ten swiruje a teraz ten mu fotke robi, mozna ocipiec...
:)
Ależ poświęcenie.:) Dziwne, że 'nikt z drugiego planu' na niego nei patrzy. Ja jak tak robie/robiłem to zawsze wszystkie oczy na mnie zwrócone, że aż mi głupio czasem.:)
runął jak długi, ale aparatu od oka nawet nie oderwał... :D
hehe :)
dobre:)))
Ależ poświęcenie.:) Dziwne, że 'nikt z drugiego planu' na niego nei patrzy. Ja jak tak robie/robiłem to zawsze wszystkie oczy na mnie zwrócone, że aż mi głupio czasem.:)
hehehheee :))
:)
ręka do góry jeśli jesteś bohaterem tego zdjęcia.
super ! :D
fajna fota, pozdrawiam
fajna historyjka :)
taa damm :D
he ostanio w Krakowie też koles tak sie tarzał przed koniem:)
Czasem trzeba sie nagimnastykowac
Fajna historia :)
dobre!
hehe:)fajny ma statyw :P
dobre,czego sie nie robi dla...pozdrawiam
dobre :-)
super ujecie
świetne jest !!! bardzo mi się podoba :)
:D fotka genialna :D opis też
Mniej więcej tak wyglądałem, jak fociłem jednego malca na rynku w Cieszynie. ;)
a ja lubię takie bardzo! poświęcenie - podoba się