Witaj Alex. Zdjęcie nie jest nudne, jest ciekawym spojrzeniem, miesza się na nim odbicie z kępami wodnych lilii, realne z nierealnym. Palmy sięgają w głąb wody, pochmurne niebo z przebłyskami błękitu....Coś, co przykuło Twoją uwagę i "zasuszyłeś" chwilę... Pozdrawiam:)
Czy to zdjęcie jest aż takie nudne? Trochę bardziej skomplikowany kadr niż większość na tym portalu, brak metafizycznego opisu o czarach marach i zwierciadłach. Ale aż tak, żeby zostać całkowicie olane? Dziwi mnie to bardzo, tym bardziej, że pod byle pstryczkiem robionym z niechcenia pojawiają się tony komentarzy. A może jestem zbyt wymagający? To przecież tylko plfoto... Maigret: gniot? Kurczę, aż się po głowię drapię ze zdziwienia jakimi kryteriami się kierują ludzie przy ocenie zdjęć. Pojawiła się chwila zwątpienia - czy to co robię ma sens, czy w ogóle ktoś łapie mój przekaz. Co się dzieję? Proszę o komentarze (oceny mnie nie interesują)!
Dziękuję komentarz Grażyno ;-)
Witaj Alex. Zdjęcie nie jest nudne, jest ciekawym spojrzeniem, miesza się na nim odbicie z kępami wodnych lilii, realne z nierealnym. Palmy sięgają w głąb wody, pochmurne niebo z przebłyskami błękitu....Coś, co przykuło Twoją uwagę i "zasuszyłeś" chwilę... Pozdrawiam:)
Czy to zdjęcie jest aż takie nudne? Trochę bardziej skomplikowany kadr niż większość na tym portalu, brak metafizycznego opisu o czarach marach i zwierciadłach. Ale aż tak, żeby zostać całkowicie olane? Dziwi mnie to bardzo, tym bardziej, że pod byle pstryczkiem robionym z niechcenia pojawiają się tony komentarzy. A może jestem zbyt wymagający? To przecież tylko plfoto... Maigret: gniot? Kurczę, aż się po głowię drapię ze zdziwienia jakimi kryteriami się kierują ludzie przy ocenie zdjęć. Pojawiła się chwila zwątpienia - czy to co robię ma sens, czy w ogóle ktoś łapie mój przekaz. Co się dzieję? Proszę o komentarze (oceny mnie nie interesują)!