Piotr: przez chwilę się przestraszyłem, że faktycznie tłumaczysz mi wartość tej fotki:) Mądrze gadasz bez dwóch zdań. Nie do końca się zgodzą z tą połowiczną prawdą. Prywatne strony same się nie wypromują, tak samo jak nie wypromuję się nie wiem jaki talent bez przebicia i pomysłu jak się pokazać tak, żeby na tym zarobić. Pewnie, że marzeniem jest pokazać się z tym co się najbardziej kocha w fotografii, ale to już wogóle graniczy z cudem MSZ. Także moje zdanie jest takie, że zawsze byli i będą tutaj amatorzy i powiedzmy tak trochę na wyrost - zawodowcy - pytanie tylko komu się szybciej tu nudzi:) no i wreszcie jaka jest definicja tych talentów:) dobrej nocki
Bojkot: zmieniają się ludzie. Naiwne oczarowanie cyfrą mija i wymaga się inwencji od autora a nie od matrycy. Wbrew pozorom w cyfrze uzyskać dobre zdjęcie jest trudniej niż w analogu. Cyfra b. łatwo wpada w tony jarmarczne samą jakością obrazu. To zdjęcie nie nie niesie żadnej emocji, nie ma w sobie nic z estetyki, jakiegoś kanonu, sposobu widzenia tematu. To prosty pstryk w twarz i dzisiaj już takie zdjęcie jest zwykłym gniotem chociaż jeszcze 4 lata temu byłyby zachwyty. Portale się zmieniają bo i ludzie się zmieniają. Jak może zauważyłeś nie ma już tego bezkrytycznego zapatrzenia w technikę cyfrową. Często autorzy robiąc cyfrą starają się uzyskać efekty analogowe.Inni łapią stare analogi, szukają średniego formatu i tam dopiero mogą się wyżyć. Także portal też się zmienia. Warto również zauważyć, że coraz mniej wybitnych autorów pomaga sobie portalami typu plfoto aby dać znać, że istnieją. Mają swoje strony, inaczej się promują. Także utyskiwanie nad tym, że to chłam w amatorskich witrynach wypędza prawdziwe talenty jest połowiczną prawdą.
Piotr: nie przesadzaj:) kiedyś takie foty miały nawet po 50 ocen...te czasy minęły bezpowrotnie...ale w takim razie co się zmieniło: portal czy ludzie?:)
Piotr: przez chwilę się przestraszyłem, że faktycznie tłumaczysz mi wartość tej fotki:) Mądrze gadasz bez dwóch zdań. Nie do końca się zgodzą z tą połowiczną prawdą. Prywatne strony same się nie wypromują, tak samo jak nie wypromuję się nie wiem jaki talent bez przebicia i pomysłu jak się pokazać tak, żeby na tym zarobić. Pewnie, że marzeniem jest pokazać się z tym co się najbardziej kocha w fotografii, ale to już wogóle graniczy z cudem MSZ. Także moje zdanie jest takie, że zawsze byli i będą tutaj amatorzy i powiedzmy tak trochę na wyrost - zawodowcy - pytanie tylko komu się szybciej tu nudzi:) no i wreszcie jaka jest definicja tych talentów:) dobrej nocki
Bojkot: zmieniają się ludzie. Naiwne oczarowanie cyfrą mija i wymaga się inwencji od autora a nie od matrycy. Wbrew pozorom w cyfrze uzyskać dobre zdjęcie jest trudniej niż w analogu. Cyfra b. łatwo wpada w tony jarmarczne samą jakością obrazu. To zdjęcie nie nie niesie żadnej emocji, nie ma w sobie nic z estetyki, jakiegoś kanonu, sposobu widzenia tematu. To prosty pstryk w twarz i dzisiaj już takie zdjęcie jest zwykłym gniotem chociaż jeszcze 4 lata temu byłyby zachwyty. Portale się zmieniają bo i ludzie się zmieniają. Jak może zauważyłeś nie ma już tego bezkrytycznego zapatrzenia w technikę cyfrową. Często autorzy robiąc cyfrą starają się uzyskać efekty analogowe.Inni łapią stare analogi, szukają średniego formatu i tam dopiero mogą się wyżyć. Także portal też się zmienia. Warto również zauważyć, że coraz mniej wybitnych autorów pomaga sobie portalami typu plfoto aby dać znać, że istnieją. Mają swoje strony, inaczej się promują. Także utyskiwanie nad tym, że to chłam w amatorskich witrynach wypędza prawdziwe talenty jest połowiczną prawdą.
Piotr: nie przesadzaj:) kiedyś takie foty miały nawet po 50 ocen...te czasy minęły bezpowrotnie...ale w takim razie co się zmieniło: portal czy ludzie?:)
gniot? ja tam widze dziecko i nienajlepszy portret.... :/
gniot
album i nic wyzej.
dzieciak...tia
to kobitka - Joanna
hehe
kaczora w tv zobaczył