Ma_rysiu nastrój wystarczy zwyczajny, bo miło sie oko na cosiach Stefana wiesza, ale z otoczką i tzw klimatem będzie jeszcze milej, może drugie dno się jakoweś znajdzie :-)
Witam ponownie :) Widzę, że impreza się kręci. Bardzo mnie to cieszy :) Wszyscy są zaproszeni... kto ma ochotę... drzwi klamkami otarte, na zawiasach wiszą, nawet kołatać nie trzeba ;)
Małgosiu, masz oczywiście racje. Wstydzę się straszliwie. Już siedzę w samolocie po Efez, wraz z nauczycielem gry na gitarze oraz gromadą tancerzy irlanckich, gdyz do głowy wpadł mi pomysł wyborowy, aby właśnie takie tańce odtańcowywać na tej bibie ;)
grzebień - gwizdy, ciekawa jestem czy dorównalibyście serenadzie robotników z naprzeciwka z dzisiejszego ranka :-) poezja i cudowne przebudzenie miałam :-)
Małgosiu jak chorobę wygonisz szybko ,w przerwach na tańce,będziemy personifikować ,Marysia sie stroi zapewne,ha,ha.Stefanku nie rycz z głośno,a zdrugiej strony to cicho mozna ryczeć niee
Stefan jako gospodarz na jakiś szybki kursik skocz... abc - gitary :-), a nie Ma_rysią się wyręczaj :-P, a efeziki ostatnio w stambule, albo w kiszyniowie widziałam :-) - samolotem zdążysz dowieść
Zofinka => personifikujemy deteriorację - ciekawie się zapowiada, Stefan=> jeszcze więcej zdjęć, i w sumie jak sie antybiotyk na jeden wieczór odstawi to jakiś miodek pitny, albo Efezik na słodzie jęczmiennym były by mile widziany :-)
Stefan => aleś Ty gościnny :-P, Zofinka => przez jakiś czas siedziałam w tematyce wpływu zanieczyszczeń na zabytki, a tam to słówko raczej powszednie jest :-)
CavalerA, jeszcze wiele takowych przed nami, może wtedy nie zaśpisz ;) Pozdrawiam.
szkoda, że się spóźniłem na taką interesującą rozmowę:)
do przodu... hm..., czyli czas dyskurs przenieść na następnego cosia ...;-P
MałaIw - i oby do przodu :)
Grunt to dobry nastrój;)
małgośka - tylko co byśmy drugie dno w Stefana zdjęciach a nie butelce zobaczyli :)
Ma_rysiu nastrój wystarczy zwyczajny, bo miło sie oko na cosiach Stefana wiesza, ale z otoczką i tzw klimatem będzie jeszcze milej, może drugie dno się jakoweś znajdzie :-)
Witam ponownie :) Widzę, że impreza się kręci. Bardzo mnie to cieszy :) Wszyscy są zaproszeni... kto ma ochotę... drzwi klamkami otarte, na zawiasach wiszą, nawet kołatać nie trzeba ;)
Marku - coś czuje, że chciałbyś się przyłączyć tylko nie wiesz jak zacząć temat :D ?? :)
Nastrój czy nas troje, czyli Ty, Małgośka i Stefan ? :)
MałaIw - bo do delektowania się zdjęciami Stefana potrzebny jest odpowiedni nastrój :)
MałaIw => jakie prywatne - otoczkę do delektowania się zdjęciami szykujemy :-), gitarka jest no popatrzcie jak miło
biedaczek ;)
o patrzcie - na przyszłość mamy gitarzystę :)
ten już nie taki wesół...świetna seria!
Ups, tu jakies prywatne pogadachy, zmykam wiec...dodam tylko ze ten maszkaron niczego sobie musiał być w latach swojej swietności;) pozdrawiam:)
kulde, jak impreza to się chętnie podłącze - gitare mam ;-)
tego coś pogryzło - pewnie czas :) ale kolekcja fajna
Dobrej, zdrowej i niech młodziki dalej wygrywają :)
dobrej ... zdrowiej :)
a ja lecę na meczyk wszak nasze młodziki Brazylię ograły zobaczymy jak im dzisiaj pójdzie :-) dobrej nocy :-)
Ooo Małgosiu, to lece jescze na pachtę po czosnek ;) wracam najszybciej jak to mozliwe :)
ależ jak najbardziej, do Rumuni sie za niedługo wybieram ruiny po władziu palowniku zobaczyć wiec jak najbardziej sie czosnek przyda
uważaj tylko, żeby Stefan Ci tam czosnku dla zdrowia nie dorzucił :)
Maryś dzięki za troskę :-), mleko z miodem i masłem ... melodia dla mych uszu- te śpiewy i bez gitary zaczynają być przednie :-)
To lece doic krowe (tylko gdzie ja, tu, teraz krowe znajde?!?!) no i zapodam Małgosi melko z miodem i masłem - najlepsze na przeziebienia :)
Stefan ja nie - ja o chorą małgośkę po koleżeńsku dbam :)
Ma_rysia => :-))))))))))))))
Hmmmm.... Marysiu, masz ochote na cieple mleko?
a masz do tego mleko prosto od krowy :D mniam mniam
Stefan Ty masz chałkę z masłem - małgośka coś o śnie - to może ciepłe mleko sie przyda ... :D
A póki co? Komu chałki z masłem?
skąd wiedziałeś uwielbiam irlandzkie harce ;-) , do snu moi mili, do snu przyśpiewki - na przebudzenie mam już cudownych Panów robotników...wrrryyy
no też tak myślałam :)
Marysia? A co? My nie damy? Jak nie my, to kto?
Małgosiu, masz oczywiście racje. Wstydzę się straszliwie. Już siedzę w samolocie po Efez, wraz z nauczycielem gry na gitarze oraz gromadą tancerzy irlanckich, gdyz do głowy wpadł mi pomysł wyborowy, aby właśnie takie tańce odtańcowywać na tej bibie ;)
tańce, ups coś przegapiłam , muszę poczytać dokładniej
Stefan - małgośce trza jakieś cudowne przebudzenie zafundować ... damy rade nie ...??? :)
grzebień - gwizdy, ciekawa jestem czy dorównalibyście serenadzie robotników z naprzeciwka z dzisiejszego ranka :-) poezja i cudowne przebudzenie miałam :-)
Małgosiu jak chorobę wygonisz szybko ,w przerwach na tańce,będziemy personifikować ,Marysia sie stroi zapewne,ha,ha.Stefanku nie rycz z głośno,a zdrugiej strony to cicho mozna ryczeć niee
Stefan jako gospodarz na jakiś szybki kursik skocz... abc - gitary :-), a nie Ma_rysią się wyręczaj :-P, a efeziki ostatnio w stambule, albo w kiszyniowie widziałam :-) - samolotem zdążysz dowieść
:D:D:D a wiatr będzie tą "muzykę" niósł .... :)
Ja umiem gwizdać, to myślę, że z Marysią stworzymy niezapomniany duet ;)
hmmmm ja gram - na grzebieniu .. ale najlepiej to mi idzie granie na nerwach - nada sie ?? :)
Marysia? Grasz na gitarze?
ło matko nie nadążam za Wami, śpiewanie... pewnie ale z gitarą jakąś :-)
Zofinko, grunt to dobra wyobraźnia... (już tez ryczę ze śmiechu heheheh)
To pędzę po "mniód" i rozkręcamy bibę ;)
Stefan ja juz na sama mysl rechotam : jak Ty wywijasz
Zofinka => personifikujemy deteriorację - ciekawie się zapowiada, Stefan=> jeszcze więcej zdjęć, i w sumie jak sie antybiotyk na jeden wieczór odstawi to jakiś miodek pitny, albo Efezik na słodzie jęczmiennym były by mile widziany :-)
U mnie po wodzie niesie i slychac w najdalszych zakamarkach ;)
oooo matko - już sie boje .... :)
a może u mnie dobrze niesie,oczywiscie głos!
U mnie! Wy spiewacie, ja tańczę ;)
tylko czy od tego spiewania jej głowa nie bedzie bolec ...:)))
to gdzie śpiewamy ? u Stefana czy u mnie ?? :)
Marysiu z Tobą zawszeeee
Małgośka jest chora, więc żeby kobiecie się polepszyło, możesz też pośpiewać ;)
o proszę a tu sie jakaś impreza szykuje ... :) a śpiewy tez będą ?? :)
To filmow nie biore... kabarety sami bedziemy robic ;)
nie,no żartuję ,mogę wszystko i witaminę też Stefanku ;P
filmów nie chce, zdjęcie i slajdy i bajdurzenie, a nie jakieś ruchome obrazki :-) witaminka też może być ;-)
Zofinko, ale Ty też jesteś zaproszona, oprócz jadła, napitku, zdjęć, filmów i witaminy C, co ma byc, zeby poprawić Wam humory?
a ja się czuję jak ta deterioracja :(((
Dobra, przyniose zdjęcia, filmy na dywidy i witaminę C ;)
:-)))) zdjęcia przynieś - chora jestem, wiec na jadło i napitek to z umiarkowaną chęcią patrzę :D
Małgośka?????? Zapraszam serdecznie, juz niose jadło i napitek :)
Stefan => aleś Ty gościnny :-P, Zofinka => przez jakiś czas siedziałam w tematyce wpływu zanieczyszczeń na zabytki, a tam to słówko raczej powszednie jest :-)
Dziewczyny :) To na tę gębę nie patrzcie... w przygotowaniu są kolejne :) ale póki co nic nie zdradzam ;)
tworzy...małgosika a co to za słowo!
acha! to już historyjka się twarzy :)
deterioracja w najczystszym wydaniu - aż żal patrzeć
Na bocznej ścianie Ratusza Staromiejskiego w Gdańsku ;)
strasznie pokiereszowany ;)gdzieś Ty to wyczaił ;)
Coby fotogafów nie pożerał ;) ale to nie moja wina, że on tak wygląda ;)
od tego krzyku coś mu sie porobiło ?? :( niewidomy i niemy jest chyba :(