jak już ktoś woli samochody od koiet to jest z nim źle, już lepiej napisz, że nie umiesz fotografować ludzi i już, ja się przyznaje, bardzo bym chciał fotografować swoją Annę, ale nie umię, braqje mi lamp i wiedzy przede wszystkim (a czytać się nie chce :D ). A co do fotki to bardzo przyjemna, według mnie bardziej pasuje do albumu z wakacji niż jako fotka artystyczna, ale to jej nic nie ujmuje, szkoda tylko tego 1cm łokcia.
jak już ktoś woli samochody od koiet to jest z nim źle, już lepiej napisz, że nie umiesz fotografować ludzi i już, ja się przyznaje, bardzo bym chciał fotografować swoją Annę, ale nie umię, braqje mi lamp i wiedzy przede wszystkim (a czytać się nie chce :D ). A co do fotki to bardzo przyjemna, według mnie bardziej pasuje do albumu z wakacji niż jako fotka artystyczna, ale to jej nic nie ujmuje, szkoda tylko tego 1cm łokcia.
ja tam wole samochody. Dużo bardziej wdzięczny temat do fotografii. mniej kapryśny:D
Wspaniałe. Cień (ledwo widoczny) za modelką wygląda jak produkt uboczny. PS załatwi sprawę. Pozdrawiam.
mile
fajne ,tylko malo widac ze to kapelusz.