Motłoch sie teraz zleci ;) Ja moge powiedzieć tyle, ze chciałbym, abyś zrobił to w nocy, doświetlił na długim czasie tego stracha (za pomocą latarki). Wtedy drzewa byłyby delikatnie oświetlone już zachodzącym słońcem, pole byłoby w półmroku, a strach jawił się jak zjawa. Byłoby ciekawie, mrocznie.
dziękuje wszystkim komentującym za tak miłe słowa, spodziewałem się tego ale nie aż w takim stopniu, za rady i krytyki też dzięki i pozdrawiam. Ale se pogadałem do siebie, troszkę ulżyło ;)
mie się podoba
też ciekawy pomysł, a to do kitu?
Motłoch sie teraz zleci ;) Ja moge powiedzieć tyle, ze chciałbym, abyś zrobił to w nocy, doświetlił na długim czasie tego stracha (za pomocą latarki). Wtedy drzewa byłyby delikatnie oświetlone już zachodzącym słońcem, pole byłoby w półmroku, a strach jawił się jak zjawa. Byłoby ciekawie, mrocznie.
dziękuje wszystkim komentującym za tak miłe słowa, spodziewałem się tego ale nie aż w takim stopniu, za rady i krytyki też dzięki i pozdrawiam. Ale se pogadałem do siebie, troszkę ulżyło ;)