Agnieszka: u mnie na styku grani z niebem jest ok, natomiast wiem, że widoczne jest rozjaśnienie między granią, a Podhalem w oddali, nad którym majaczy Babia...to efekt obróbki: przy zaznaczaniu "nieniebnej" części zdjęcia w celach obróbkowych, dałem duży promień "na rozmycie", które trochę widać (po to, żeby nie było ostrej granicy pomiędzy podkontrastowanym a nie podkontrastowanym...)...przepraszam...
Hi-Fi: tak jest, choć na Giewoncie nie byłem wtedy...powód: kolejka widoczna na jednym ze zdjęć w moim portfolio, poza tym byłem wcześniej już dwukrotnie (ale gdyby nie ta kolejka, pewnie bym wlazł...):{> Co do szczytu w tle po lewej, tak, to raczej na pewno Babia...
O kurcze, aż się poprawiłem na fotelu, bo złudzenie miałem jakbym się miał zaraz na lewo zsunąć :)
ok :)
Ujęcie się podoba a obróbka...widzimy ze w porównaniu do poprzedniego nauka nie poszła w las.Pozdrawiamy
Bardzo ładne. *poz.
He, he - bez połóweczki nie wychodzę fotografować. Ach te nałogi ;)
To niebezpieczny szlak--sypie kamieniami od czasu pewnie-pozdr
Ładnie pokazane to zejście do Strążyskiej - pozdrawiam:)
podoba mi się))
Agnieszka: u mnie na styku grani z niebem jest ok, natomiast wiem, że widoczne jest rozjaśnienie między granią, a Podhalem w oddali, nad którym majaczy Babia...to efekt obróbki: przy zaznaczaniu "nieniebnej" części zdjęcia w celach obróbkowych, dałem duży promień "na rozmycie", które trochę widać (po to, żeby nie było ostrej granicy pomiędzy podkontrastowanym a nie podkontrastowanym...)...przepraszam...
sympatyczne ujęcie....na grani widzę coś niedobrego....na styku gór i nieba;)))))
Ach te połóweczki...Niewtajemniczeni pomyślą, że fotografujący nie wylewają za kołnierz!;{>
Bez połóweczki ani rusz ;-)))
W rzeczywistości było ładniej, jeśli chodzi o pogodę, niż to zdjęcie pokazuje...:{>
świetne,szkoda że pogoda nie dopisała
bdb
Michał:{>
Mchał, nie było połóweczki, ale przy nowym sprzęcie na pewno będzie!
Pierwszy plan ekstra, trochę niebo nie dopisało, była szara 1/2?
Wygląda to zachęcająco, mimo kiepskiej pogody
+++
Jeszcze jedno zdjęcie a biorę urlop i to w niejszcześliwszej porze :)
ludki są jak miło :-)
bardzo ładnie Jarku, lubie jak w Górach pokazuje się też ludzi, pozdrawiam
ladne ujecie
Hi-Fi: tak jest, choć na Giewoncie nie byłem wtedy...powód: kolejka widoczna na jednym ze zdjęć w moim portfolio, poza tym byłem wcześniej już dwukrotnie (ale gdyby nie ta kolejka, pewnie bym wlazł...):{> Co do szczytu w tle po lewej, tak, to raczej na pewno Babia...
wygląda mi to na powrót z Giewontu do do Doliny Strążyskiej. W dali widać Babią Górę. Tak?
Ta wersja bardziej mi odpowiada kolorystycznie. Pozdr.
Dobrze skonstruowany kadr. Choć światło nienajszczęśliwsze - poradziłeś sobie z doświetleniem znakomicie. Ale tęsknię... :-)