Jeśli papuga - to mocno wychudzona, ale zgadzam się... Zgadzam się też co do śrubki- nie pasuje- i przyznaję, że był zamiar oszukania rzeczywistości w tym punkcie... niezrealizowany, jak widać.
Razi ten wkręt ze stożkowym wpuszczanym łbem - świadczy to źle o majstrach od wszelkich napraw (co się bedą przejmowali jakąś głupią śrubą...). Fota znakomicie dokumentuje sztukę kowalską. O rany, ale wysmażyłem "dysertację"! Kończę i pozdrawiam.
Panience Scarlett wazonik tylko wypadl... Przeciez, gdyby zastosowała swoja zasadę, że pomysli o tym jutro, doszłaby do wniosku, że.. szkoda wazonika ;)
Ciekawy ten ptaszek :)
super
swietne
Nie jestem pewien czy ptaszki mają ptaszki... :)
Może nie wymoderują...Jeżeli papuga, to w takim razie papug, bo mu fiutek sterczy...hehehe.
Iskier.... aleś Ty dzisiaj zgodny ;-)))
Jeśli papuga - to mocno wychudzona, ale zgadzam się... Zgadzam się też co do śrubki- nie pasuje- i przyznaję, że był zamiar oszukania rzeczywistości w tym punkcie... niezrealizowany, jak widać.
Uboga i z prowincji? To pewnie dlatego ta niegustowna śrubka na dole.
hmmm jak dla mnie.... toż to przecie papuga jest ;-))
razi mnie troszkę dół detalu mam wrażenie nieostrości, element "klamczasty" za to na tak:)
S jak Stefan :-) p-m.
Ależ fajna ta Twoja, papuga prowincjonalna ;)
bdb
nie ma to jak fajny detal :]
Razi ten wkręt ze stożkowym wpuszczanym łbem - świadczy to źle o majstrach od wszelkich napraw (co się bedą przejmowali jakąś głupią śrubą...). Fota znakomicie dokumentuje sztukę kowalską. O rany, ale wysmażyłem "dysertację"! Kończę i pozdrawiam.
Jak widać, czasami i siły są bezsilne...;)
Ach, tak rzeczywiście wypadł... akurat w momencie, gdy przestały działać siły przyciągania ziemskiego... ;)
Panience Scarlett wazonik tylko wypadl... Przeciez, gdyby zastosowała swoja zasadę, że pomysli o tym jutro, doszłaby do wniosku, że.. szkoda wazonika ;)
Wypada, wszak nawet panienka Scarlett w porywie złości wazonikiem cisnąć potrafiła, ale po co takie przejawy... hm, egzaltacji? ;)
Nie nada, czy nie wypada? ;)
...lepiej konwersować ...
Madame, szat rwać na piersi nie nada ;)
myślałam o obronie w stylu Rejtana.... ale po primo - koszuli szkoda.. po drugie primo... byłby to pewnie mój Upadek...
Nie mówiąc o obronie Sokratesa :)
Madame -dziwczyny trawki ogłądają...
moja pojedyncza obrona Nicholsona juz nie mówiąc o Danielu Day Lewis nic nie pomoze.... ;)
To, że Orlowski górą.. nie dziwie się... czytam teraz komentarze samych panów ;P ;)
...a wszystko przez orła...
Liczba odsłon 69: Orlowski górą ;)
Madame ..dokładnie ...:)
...a z czarownicami z Salem to Daniel Day Lewis ;)
A Nicholson to z Czarownicami z Eastwick
O klamka... :D
..z Funesem i zdrową żywnością ...
"Skrzydełko czy nóżka" też było z Orlowski...? A ja myślałem, że z L. de Funes....
Nie, Anielica to Huston, partnerka Nicholsona...
a chociażby nożka ...
Teresa Orlowski jako anielica?
ładny detal:)
W którym miejscu nie?
.....nie podobna...:))
A może to Teresa Orlowski? ;-)
być niemoże ....bo od dołu radość, no i skrzydlo wznoszące widze ...:))
To nie dziób, to nos spuszczony na kwintę...
dziób wyrażnie orłowski...
A może super duo stylizowane na orzełka :)))
prowincjonalna gęś to jest ;)))
zdecydowanie orełek...:)))
Te przed nimi uciekają.... na skrzydłach
To Koreańczycy z Północy jeszcze nie wszystkie wyłowili...?
Ale u Ciebie jest Pegaz Morski rodem z Morza Żółtego.
Koniki morskie były u Stefana...
To jednak jest konik morski ze skrzydełkiem... czyli taki morski pegaz ;)
No tak, przy niedoborze środków finansowych trzeba być kutym na cztery nogi żeby przetrwać.
uboga... ale kuta :)
kurcze nie z dziurka to cacko było gdzieś a tu ... cóż krewna - i do tego jeszcze z prowincji ... :)
:)
taa, budżetową :)
:{>
i nawet z dziurką ;)
oooo proszę jakie dziś wywijasy i zakrętasy :)